Czy wykonawca kapsuły czasu przejdzie do historii razem z odlanym eksponatem? Bez wahania i twierdząco na to pytanie odpowiada naczelnik Wydziału Gospodarki Komunanalnej - Leszek Rybka. Już pod koniec tego tygodnia odbędzie się przetarg na wykonanie tego nietypowego zlecenia.
Usługa jest na tyle oryginalna, że gwarantuje firmie która będzie ją wykonywała zapisanie się na karcie historii miasta, chociażby dlatego, że gdy kapsuła zostanie otwarta za sto lat nazwa wykonawcy będzie z pewnością odczytana. Powinna to być duża frajda dla wykonawcy. Naczelnik Rybka nie obawia się zatem o brak chętnych do realizacji tego przedsięwzięcia.
Kapsuła czasu - wypełniona depozytami zostanie zakopana drugiego września na Placu Grunwaldzkim podczas uroczystości z okazji 750-lecia miasta. Dopiero po upływie wieku będzie można zajrzeć do niej i zobaczyć pamiątki, które gorzowianie złożą dla potomnych. W kapsule znajdą się depozyty mieszkańców, a także stowarzyszeń, instytucji, szkół czy urzędów.
Komentarze opinie