Reklama
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Lotos Gdynia 65:71 (wypowiedzi)
12/03/2011 20:53
W ostatnim meczu fazy zasadniczej KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrał z Lotosem Gdynia 65:71. Obie ekipy nie grały o żadną stawkę, gdyż były pewne swych pozycji w tabeli. Mimo to, zaprezentowały piękne widowisko. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi trenerów i zawodniczek po tym spotkaniu.
George Dikaioulakos - trener Lotosu Gdynia
Graliśmy we wspaniałej atmosferze. Bardzo to lubię, gdy jest pełna fala i fani śpiewają, wspierając swój zespół. Jestem bardzo dumny z mojego zespołu. Straciłem kilku ważnych graczy, ale znaleźliśmy sposób na zwycięstwo. Po pierwszej kwarcie byliśmy trochę zszokowani, ale zastosowaliśmy agresywną obronę, aby wrócić do gry. Dziękuję za ten mecz. Gorzów to bardzo dobry zespół ze świetnym trenerem.
Dariusz Maciejewski - trener KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Graliśmy dzisiaj dobre zawody. To był doskonały mecz jeżeli chodzi o publiczność i atmosferę. Gra była bardzo widowiskowa. Myślę, że zadecydował jeden element. Pogubiliśmy się w defensywie i daliśmy w drugiej kwarcie zbyt proste punkty po stratach w poprzek boiska. Nie mogliśmy dogonić takich gracz Wright, Swanier czy Babkina, które są bardzo szybkie. W pierwszej połowie mieliśmy problem z Jujką na pick and rollach. Zagraliśmy złą obronę w tym elemencie, ale to poprawialiśmy. Później jednak rozstrzelały się te trzy zawodniczki na obwodzie i stąd ich zwycięstwo. Mecz był bardzo wyrównany i był to dobry mecz przed play-offami. Z jednej strony się cieszę, że taki mecz rozegraliśmy, a z drugiej strony nie ma się co cieszyć, bo przegraliśmy.
Naketia Swanier - Lotos Gdynia
Również jestem bardzo dumna z naszego zespołu. To jest moja pierwsza gra w drugiej części sezonu. Musieliśmy dużo walczyć, aby wygrać. W pierwszej kwarcie zagraliśmy zbyt wolno. Jedność w naszym zespole pozwoliła nam jednak na polepszenie gry. Teraz czekamy na play-off.
Katarzyna Dźwigalska - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Szkoda tej porażki. Był to jednak fajny mecz przed samymi play-offami, bardzo dobre przetarcie dla nas. Myślę, że zagrałyśmy dobre spotkanie. Lotos gra ostatnio bardzo szybko. Ten mecz mógł się podobać kibicom, którym dziękujemy za stworzenie tak wspaniałej atmosfery, która dodaje nam skrzydeł. Zaważyły straty. Mieliśmy ich zbyt dużo.
Daria Mieloszyńską - Lotos Gdynia
Zależało nam na tym, żeby zakończyć rundę zasadniczą zwycięstwem. Wiedziałyśmy, że będzie naprawdę trudno wygrać ten mecz, ponieważ zawsze się tu trudno gra. Kibice wspierają Gorzów. Cieszę się, że wygrałyśmy to spotkanie, przede wszystkim dzięki dobrą obroną. Pierwsze dziesięć minut nie było dobre w naszym wykonaniu. Gorzów postawił wysoko poprzeczkę. Dziewczyny podniosły się jednak na duchu, zebrałyśmy się w obronie i walczyłyśmy do końca. Walka była wyrównana. Gorzowowi należą się wielkie brawa. Zdałyśmy ten test przed samymi play-offami.
Justyna Żurowska - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Ten mecz to był taki ostatni sprawdzian przed play-off. Niestety nie zdałyśmy go perfekcyjnie, szczególnie końcówki. Cały mecz przebiegał naprawdę dobrze. Było dużo walki. Całe jesteśmy porysowane. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tak twardej obrony ze strony Lotosu. Bronili wysoko i atakowali już na naszej połowie. Było też dużo nieczystej gry.
Autor: Marcin Malinowski
George Dikaioulakos - trener Lotosu Gdynia
Graliśmy we wspaniałej atmosferze. Bardzo to lubię, gdy jest pełna fala i fani śpiewają, wspierając swój zespół. Jestem bardzo dumny z mojego zespołu. Straciłem kilku ważnych graczy, ale znaleźliśmy sposób na zwycięstwo. Po pierwszej kwarcie byliśmy trochę zszokowani, ale zastosowaliśmy agresywną obronę, aby wrócić do gry. Dziękuję za ten mecz. Gorzów to bardzo dobry zespół ze świetnym trenerem.
Dariusz Maciejewski - trener KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Graliśmy dzisiaj dobre zawody. To był doskonały mecz jeżeli chodzi o publiczność i atmosferę. Gra była bardzo widowiskowa. Myślę, że zadecydował jeden element. Pogubiliśmy się w defensywie i daliśmy w drugiej kwarcie zbyt proste punkty po stratach w poprzek boiska. Nie mogliśmy dogonić takich gracz Wright, Swanier czy Babkina, które są bardzo szybkie. W pierwszej połowie mieliśmy problem z Jujką na pick and rollach. Zagraliśmy złą obronę w tym elemencie, ale to poprawialiśmy. Później jednak rozstrzelały się te trzy zawodniczki na obwodzie i stąd ich zwycięstwo. Mecz był bardzo wyrównany i był to dobry mecz przed play-offami. Z jednej strony się cieszę, że taki mecz rozegraliśmy, a z drugiej strony nie ma się co cieszyć, bo przegraliśmy.
Naketia Swanier - Lotos Gdynia
Również jestem bardzo dumna z naszego zespołu. To jest moja pierwsza gra w drugiej części sezonu. Musieliśmy dużo walczyć, aby wygrać. W pierwszej kwarcie zagraliśmy zbyt wolno. Jedność w naszym zespole pozwoliła nam jednak na polepszenie gry. Teraz czekamy na play-off.
Katarzyna Dźwigalska - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Szkoda tej porażki. Był to jednak fajny mecz przed samymi play-offami, bardzo dobre przetarcie dla nas. Myślę, że zagrałyśmy dobre spotkanie. Lotos gra ostatnio bardzo szybko. Ten mecz mógł się podobać kibicom, którym dziękujemy za stworzenie tak wspaniałej atmosfery, która dodaje nam skrzydeł. Zaważyły straty. Mieliśmy ich zbyt dużo.
Daria Mieloszyńską - Lotos Gdynia
Zależało nam na tym, żeby zakończyć rundę zasadniczą zwycięstwem. Wiedziałyśmy, że będzie naprawdę trudno wygrać ten mecz, ponieważ zawsze się tu trudno gra. Kibice wspierają Gorzów. Cieszę się, że wygrałyśmy to spotkanie, przede wszystkim dzięki dobrą obroną. Pierwsze dziesięć minut nie było dobre w naszym wykonaniu. Gorzów postawił wysoko poprzeczkę. Dziewczyny podniosły się jednak na duchu, zebrałyśmy się w obronie i walczyłyśmy do końca. Walka była wyrównana. Gorzowowi należą się wielkie brawa. Zdałyśmy ten test przed samymi play-offami.
Justyna Żurowska - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Ten mecz to był taki ostatni sprawdzian przed play-off. Niestety nie zdałyśmy go perfekcyjnie, szczególnie końcówki. Cały mecz przebiegał naprawdę dobrze. Było dużo walki. Całe jesteśmy porysowane. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tak twardej obrony ze strony Lotosu. Bronili wysoko i atakowali już na naszej połowie. Było też dużo nieczystej gry.
Autor: Marcin Malinowski
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo eGorzow.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 24
- Praca 175
- Nieruchomości 88
- Usługi 68
- Edukacja 17
- Antyki / kolekcje 11
- Anonse 9
- Motoryzacja 7
Reklama
Reklama
Komentarze opinie