Wycofując się z propozycji odliczenia 100% VAT za auta osobowe kupowane na firmę, Ministerstwo Finansów naraża nasz kraj na niebezpieczeństwo wypłaty ogromnych odszkodowań za złamanie unijnej dyrektywy - możemy przeczytać w dzisiejszej Rzeczpospolitej.
Chodzi o przepisy VI Dyrektywy, która mówi o tym, że każde państwo, wstępując do Unii, może zachować ograniczenia, które istniały wcześniej. Ograniczenia te nie mogą być jednak rozszerzone - można je natomiast liberalizować. W Polsce wprowadzono jednak po 1 maja 2004 r. kolejne ograniczenia, a więc doszło do złamania unijnych regulacji.
Zdaniem Tomasza Michalika z kancelarii MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, podatnicy w naszym kraju mogą zakwestionować wprowadzone po przystąpieniu Polski do UE ograniczenia i mają duże szanse na wygranie sprawy. Nikt nie liczył jeszcze, ilu aut dotknęło ograniczenie, ale wystarczy spojrzeć za okno, by stwierdzić, że sporo z tych pojazdów to samochody służbowe. Dlatego chyba jednak warto ograniczyć ten problem i jak najszybciej wprowadzić nowe regulacje umożliwiające pełne odliczenie.
Komentarze opinie