
Zapowiedź sportowego weekendu 23-24.09.2017
Sporo ligowych emocji czeka na gorzowskich kibiców w najbliższy weekend. Oprócz spotkań piłkarzy nożnych i ręcznych będzie też rozpoczęcie sezonu przez koszykarki oraz zakończenie rozgrywek w wykonaniu żużlowców.
Piłka nożna - 8. kolejka IV ligi lubuskiej: Piast Gorzów-Karnin - TS Przylep 23.09.2017r., godz. 16, Stadion SOSiR przy ul. Łagodzińskiej 26 w Gorzowie (Karninie)
W fatalnej sytuacji znajdują się "czerwono-czarni". Siedem meczów i siedem porażek to bilans, który nie daje żadnych powodów do optymizmu. Do tego gorzowian czeka pojedynek z zespołem z czołówki. TS Przylep zajmuje piąte miejsce w tabeli. W ostatnim czasie ekipa ta wygrała 2:1 z Czarnymi Browar w Witnicy i 1:0 z Lubuszaninem Drezdenko, a po zwycięstwie 1:0 nad Dębem Przybyszów awansowali do IV rundy okręgowego Pucharu Polski. W poprzednim sezonie bili się o czołowe pozycje i teraz wygląda to podobnie. Piast natomiast nie może wyjść z kryzysu i gra juniorami mocno odbija się na wynikach drużyny. Na poprawę tego stanu rzeczy w najbliższym czasie się nie zanosi.
Piłka nożna - 9. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Piast Żmigród 23.09.2017r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
"Niebiesko-biali" mają sporo do udowodnienia sobie i swoim kibicom po ostatnich niepowodzeniach. W sobotę ósmy zespół rozgrywek zmierzy się z dziesiątą drużyną, mającą zaledwie punkt straty. Gra toczyć się będzie więc o wysoką stawkę, bowiem przegrany może spaść do dolnej połowy tabeli. Podopieczni Grzegorza Podstawka od czterech sezonów grają w III lidze. Dwa lata temu gorzowianie grali zresztą z tą ekipą, wygrywając 2:0 u siebie, a przegrywając 0:3 na wyjeździe. Tym razem może być podobnie. Piast po pewnym (4:0) triumfie nad Ślęzą Wrocław zremisował 1:1 z Zagłębiem II Lubin, a następnie poniósł porażkę 2:3 z Unią Turza Śląska. Żmigrodzianie w Gorzowie nie będą bez szans, chociaż miejscowi będą już mogli skorzystać z powracających do gry Alana Błajewskiego, Bartosza Flisa i niezwykle ważnego gracza, Abdula Moustaphy Ouedraogo oraz nieobecnego od początku sezonu Daniela Mrozka. W związku z karą za odpalenie materiałów pirotechnicznych kibice raczej nie obejrzą tego spotkania z trybun. Wszystko zależy od tego, jak najwyższa komisja odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej rozpatrzy odwołanie klubu. Dla nieobecnych będzie możliwość wykupienia transmisji realizowanej przez Śląska TV.
- Piast Żmigród to kolejna drużyna z tej samej półki, nieobliczalna. Wszystkie zespoły są na dobrym poziomie - zorganizowane, silne fizycznie, przygotowane taktycznie i w każdej ekipie jest po dwóch, trzech piłkarzy z przeszłością w Ekstraklasie czy takich, co robią różnicę. Bardzo szkoda meczu z Gwarkiem. Pokazał on, że etapami budujemy zespół. W każdym fragmencie czegoś brakowało, ale wydaje mi się, że udało się zmienić klimat w zespole na lepszy oraz organizację w obronie, dzięki czemu nie tracimy tak wielu bramek. Brakuje wisienki na torcie, czyli siły ofensywnej. Nie było Flisa, Moustaphy, Błajewskiego i od początku sezonu Mrozka. W tym tygodniu był trening, gdzie wszyscy piłkarze trenowali na sto procent, nie było bólu, problemów. Myślę, że w sobotę pierwszy raz będę miał do dyspozycji wszystkich graczy. Chcemy zdobywać średnio dwa punkty na mecz i być bardzo wysoko. W tym momencie jesteśmy w środku tabeli. Lider odjechał i przestajemy patrzeć na niego. Strefa spadkowa się spłaszcza. Musimy ciężko pracować, by zdobywać punkty. Nasze cele się nie zmieniają, choć te osiem kolejek zweryfikowało możliwości - przyznał na konferencji trener Stilonu, Adam Gołubowski.
Piłka nożna - 8. kolejka IV ligi lubuskiej: Spójnia Ośno Lubuskie - Warta Gorzów 23.09.2017r., godz. 16, Stadion Miejski przy ul. Rynek 1 w Ośnie Lubuskim
Po ostatniej udanej kolejce gorzowski beniaminek, pokonując jedną z czołowych drużyn ligi, powrócił na pozycję lidera. Teraz przyjdzie im się zmierzyć z rywalem ze środka tabeli na ich terenie. Wciąż w pamięci jest zremisowany pojedynek w Witnicy, dlatego Warciarze nie mogą stracić koncentracji. Dla porównania można jednak zestawić zwycięstwo gorzowian 2:0 z Syreną Zbąszynek, a porażkę Spójni 0:3 z tą ekipą. Z zespołami z czołówki drużyna z Ośna Lubuskiego wypada po prostu słabo, bo takim samym rezultatem zakończyło się starcie z Ilanką, choć ostatnio piłkarze ci pokazali spore możliwości strzeleckie, pokonując EB Deszczno w Pucharze Polski aż 12:2. Na fali tej wygranej zwyciężyli także w lidze przeciw Budowlanym Lubsko (2:0). Poza tym Spójnia przegrała u siebie tylko jedno z czterech spotkań, dlatego łatwo na pewno nie będzie.
Piłka ręczna - 3. kolejka I ligi gr. A: Stal Gorzów - AZS UW Warszawa 23.09.2017r., godz. 17, hala Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie
Nie tylko w piłkarskiej IV lidze lubuskiej beniaminek jest liderem tabeli. Wśród szczypiornistów nie dotyczy to jednak gorzowian, a ich najbliższego rywala. Akademicy ze stolicy są niepokonani w dotychczasowych dwóch kolejkach. Na inaugurację stoczyli trudny pojedynek w Grudziądzu, wywożąc cenne zwycięstwo (33:32), a później pokonali u siebie MKS Real-Astromal Leszno 30:26. W gorszej sytuacji są "żółto-niebiescy". Zaczęło się obiecująco, bo od wysokiej wygranej nad MKS-em Mazur Sierpc (31:18). Powinęła się jednak noga u innego z beniaminków, mianowicie w Grudziądzu, gdzie Stal po festiwalu nieskuteczności przegrała 25:28. U siebie podopieczni Dariusza Molskiego nie zwykli jednak przegrywać i chcą jako pierwsi odebrać punktu AZS-owi UW, który przed sezonem wzmocnił się kilkoma młodymi zawodnikami oraz Pawłem Kwiatkowskim, który miał okazję grać w Klubowych Mistrzostwach Świata, m. in. przeciwko katarskiemu bramkarzowi Danijelowi Saricowi.
- Jest tam większa liczba zawodników, którzy mają większe doświadczenie ekstraligowe. To nie jest zespół anonimowy i ich wyniki nie są przypadkowe. Grają podobnie jak MKS Grudziądz. W obronie cały czas 5-1, agresywnie, szybki i dynamiczny tył, bardzo dobre skrzydło i ekstraklasowa bramka. Na pewno będzie bardzo ciekawy i zacięty mecz. Musimy się poprawić, bo ostatniego egzaminu nie zdaliśmy. Trzeba nabrać pewności siebie, pokory do grania i przeciwnika, szacunku do wszystkich i pokazać to, co się potrafi - powiedział trener Stali Gorzów.
- Na pewno będzie to bardzo trudne spotkanie. Musimy się bardzo solidnie przygotować do tego meczu. Chcemy się zrehabilitować za zeszłotygodniową porażkę, ale też pokazać, kto tutaj rozdaje karty i bronić naszej twierdzy jak najdłużej. Zrobimy wszystko, by zmazać plamę z poprzedniego pojedynku. Powiedzieliśmy sobie kilka mocnych słów, wyciągnęliśmy wnioski i gwarantuję, że nie zagramy już w tym sezonie takiego meczu. Fajnie czuć na plecach oddech zaufania trenera do mnie, bo woli postawić na zawodnika praworęcznego niż leworęcznego, który też jest do dyspozycji. Wyczekuję na swoją szansę na lewym skrzydle. Gra tam, a na rozegraniu rządzi się innymi prawami. Chciałbym dostać szansę na skrzydle, by nie wypaść z rytmu - przyznał Miłosz Bekisz, lewoskrzydłowy, grający też na innych pozycjach.
Koszykówka - 1. kolejka Basket Ligi Kobiet: TS Ostrovia Ostrów Wlkp. - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów 23.09.2017r., godz. 18, hala Szkoły Podstawowej nr 11 przy ul. Batorego 2 w Ostrowie
Po zaledwie czterech sparingach gorzowskie Akademiczki rozpoczną ciekawie zapowiadający się sezon z nową, szerszą kadrą, w którym powrócą też na europejskie parkiety. Na początek przyjdzie im się zmierzyć z beniaminkiem z poprzedniego sezonu, który sprawił psikusa gorzowiankom w trzeciej kolejce. Przypomnijmy, że drużyna z Ostrowa wygrała u siebie 77:71, nie pozwalając kontynuować AZS-owi dobrego początku rozgrywek. W Ostrovii doszło do zmiany trenera. Wojciecha Szawarskiego zastąpił doświadczony Vadim Czeczuro. Sama drużyna też została poddana przebudowie. Pozostawiono zagraniczną liderkę w osobie Jordan Jones i tym razem dołączyły do niej dwie koszykarki, a nie tylko jedna, mianowicie rodaczka Breanna Lewis oraz Francuzka Marie Ange Mfoula. Poza młodzieżą pozostawiono w składzie bardziej doświadczone Katarzynę Motyl i Sandrę Nowicką, ale dołączyły też inne, mające dobrą renomę Polki, jak choćby Karolina Puss czy znana z występów w Gorzowie Monika Naczk. Doszło też do rozdzielenia sióstr Jaworskich i Katarzyna gra teraz dla Ostrovii, podczas gdy Beata została w AZS-ie. Trener Dariusz Maciejewski w rozpoczynających się rozgrywkach będzie miał większe pole manewru. Na niekorzyść w pierwszym spotkaniu będzie działał jednak fakt, że Carolyn Swords dopiero od kilku dni jest razem z zespołem, gdyż niedawno grała jeszcze w WNBA. Z drużyną nieco zgrały się już inne dziewczyny, jak powracająca do miasta nad Wartą Julia Rytsikava czy też Miah Spencer, Franceska Donders i Annamaria Prezelj. Pod nieobecność kapitan Katarzyny Dźwigalskiej krajowymi filarami mają być Paulina Misiek, Magdalena Szajtauer, Aleksandra Pawlak, Daria Stelmach i wspominana Beata Jaworska wspierane przez młode, utalentowane zawodniczki. Testmecze pokazały dwa oblicza zespołu. Liga będzie prawdziwą weryfikacją.
Żużel - Rewanżowy mecz o brązowy medal PGE Ekstraligi: Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - Cash Broker Stal Gorzów 24.09.2017r., godz. 16, Swiss Krono Arena przy ul. Wrocławskiej 69 w Zielonej Górze
14 - tyle punktów przewagi mają "żółto-niebiescy" nad rywalem zza miedzy. Czy uda się obronić tę zaliczkę na wyjeździe? Czy w dwumeczu ponownie padnie remis? Pora na drugą odsłonę pierwszych w historii lubuskich derbów o brązowy medal. Gorzowianie są w dość komfortowej sytuacji, ale nie mogą spocząć na laurach. Trudno powiedzieć, w jakiej dyspozycji po Grand Prix w Sztokholmie będą uczestnicy cyklu, czyli Bartosz Zmarzlik i Martin Vaculik ze strony gorzowskiej oraz Patryk Dudek i Jason Doyle spośród zielonogórzan. Raczej pewnym punktem gospodarzy powinien być Jarosław Hampel, a u siebie lepiej pojedzie zapewne Piotr Protasiewicz i Jacob Thorssell, choć na tego drugiego jest jeszcze alternatywa w osobie Andrieja Karpowa, z której Marek Cieślak raczej jednak nie skorzysta. Zrehabilitować się za słaby występ będzie chciał Przemysław Pawlicki. Z różnych skutkiem w Zielonej Górze pojechać może Linus Sundstroem. Krzysztof Kasprzak przy W69 świętował tytuł indywidualnego mistrza Polski, więc od niego należy wymagać dobrej jazdy. Ponownie ciekawie może być w walce między młodzieżowcami, aczkolwiek gorzowscy juniorzy są w stanie pokonać rówieśników z przeciwnej drużyny nawet na ich własnych śmieciach. Derby rządzą się swoimi prawami i nic nie jest przesądzone. Która z lubuskich ekip zakończy sezon z medalem? Przekonamy się w niedzielę.
Awizowane składy
Cash Broker Stal Gorzów:
1. Martin Vaculik
2. Przemysław Pawlicki
3. Krzysztof Kasprzak
4. Linus Sundstroem
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra:
9. Jarosław Hampel
10. Jacob Thorssell
11. Jason Doyle
12. Patryk Dudek
13. Piotr Protasiewicz
15. Alex Zgardziński
Sędzia zawodów: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Przewodniczący jury: Dariusz Cieślak
Autor: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie