Policja oraz przedstawiciele Volkswagena podejrzewają, że udaremnione włamanie do siedziby spółki w Poznaniu było próbą kradzieży dokumentacji technicznej nowego modelu Caddy Maxi. Jak informuje magazyn branżowy "Automotive News Europe", zdarzenie miało miejsce 22 listopada. Udało się pokrzyżować plany intruzów, jednak przestępcy zbiegli.
Dla dobra śledztwa cała historia do zeszłego miesiąca utrzymywana była w tajemnicy. Wiadomo tylko, że przestępcy posłużyli się sfałszowanymi przepustkami, dzięki czemu zostali wpuszczeni przez ochronę na teren obiektu. "Najprawdopodobniej próbowano zdobyć plany produkcyjne dotyczące Caddy Maxi - wyjaśnił rzecznik spółki Marcin Baszyński.
Produkcja nowego modelu VW rozpocznie się w drugiej połowie przyszłego roku.
Komentarze opinie