
Podsumowanie półfinałowego turnieju U16
Od piątku do niedzieli w hali Akademii im. Jakuba z Paradyża przy ulicy Chopina 52 odbywał się turniej III grupy półfinałowej Mistrzostw Polski Kadetek, czyli kategorii U16. Z kompletem zwycięstw do decydujących zmagań awansowała drużyna ENEA AZS AJP Gorzów.
Tym razem gorzowianki nie dominowały tak, jak to miało miejsce podczas ćwierćfinałowych zawodów we własnej hali. Jednak już po dwóch dniach zapewniły sobie awans z pierwszego miejsca, pokonując UKS Lider Swarzędz i UKS Siódemkę Sopot. - Pierwszy mecz był pod kontrolą. Pierwsza połowa skończyła się 45:15. W sobotę mieliśmy trochę problemów ze skutecznością w spotkaniu z Sopotem, ale tak naprawdę od trzeciej kwarty też mieliśmy to już pod kontrolą - ocenił Janusz Kopaczewski, pierwszy trener Akademiczek.
Trzeciego dnia zapowiadało się na łatwy i przyjemny pojedynek z UKS Huragan Wołomin. Sprawa zwycięstwa rozstrzygała się jednak do samego końca. Miejscowe sięgnęły nieco po rezerwy z uwagi na zbliżający się turniej finałowy U18. Nie było jednak mowy o braku motywacji. - Gra przed własną publicznością i fakt, że możemy w całym sezonie nie przegrać żadnego meczu u siebie, to odpowiednio zmobilizowało dziewczyny, żeby wygrać. Cieszymy się, że udało nam się zwyciężyć w trzecim meczu. Przez cały sezon u siebie nie przegraliśmy, dlatego to spotkanie było dla nas ważne, mimo że wiedzieliśmy, iż mamy awans - przyznał szkoleniowiec.
Paradoksalnie więc w przekroju całej rywalizacji w półfinale najłatwiej było z tymi, których obawiano się najbardziej. - Trenerka ze Swarzędza postąpiła mądrze. Była świadoma, że nie może wygrać tego spotkania i wycofała swoje najlepsze zawodniczki, zaoszczędziła im siły, żeby mogły grać w kolejnych meczach. W sobotę zespół z Sopotu walczył do samego końca i trochę im sił zabrakło - podsumował Kopaczewski.
W podobnym tonie po trzecim starciu wypowiadała się kapitan AZS-u, która w niedzielę na boisku się nie pojawiła. - Nie grało parę zawodniczek, ale to z tego powodu, że zaraz mamy rozgrywki U18. Nie zmieniło to faktu, że wygrałyśmy ten mecz. W niektórych momentach na pewno było trochę strachu, że możemy to przegrać, ale dziewczyny się nie poddały i pokazały, że jesteśmy lepsze - zrelacjonowała Aleksandra Kuczyńska.
Część dziewczyn, które wywalczyły awans w kategorii kadetek ma teraz przed sobą grę w gorzowskich finałach U18, które rozpoczynają się w środę. O nich więcej w poniedziałek. Jaki natomiast plan ma trener dla zespołu U16? - Tak, jak przed każdym turniejem, będziemy się przygotowywać do pierwszego spotkania. Naszym celem jest wygrać pierwszy mecz. A co los przyniesie dalej, to trzeba poczekać - zakończył Janusz Kopaczewski.
Wyniki spotkań:
Piątek (4.05.2018):
UKS Siódemka Sopot - UKS Huragan Wołomin 64:58 (25:14, 4:13, 15:18, 20:13)
ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp. - UKS Lider Swarzędz 77:32 (18:4, 27:11, 15:8, 17:9)
Punkty dla AZS-u: Wierzbicka 16, Kurkowiak 13, Kozłowska 10, Kubacka 9, Kuczyńska 8, Harasimowicz 8, Kobylińska 6, Januszke 4, Sierocińska 3, Dudek 0, Szadkowska 0, Jenek 0.
Sobota (5.05.2018):
UKS Huragan Wołomin - UKS Lider Swarzędz 52:64 (15:17, 13:13, 7:21, 17:13)
UKS Siódemka Sopot - ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp. 40:55 (12:14, 10:12, 10:14, 8:15)
Punkty dla AZS-u: Wierzbicka 16, Kobylińska 14, Kubacka 8, Kuczyńska 6, Dudek 5, Kurkowiak 4, Kozłowska 2, Januszke 0, Harasimowicz 0, Szadkowska 0.
Niedziela (6.05.2018):
UKS Lider Swarzędz - UKS Siódemka Sopot 76:47 (17:18, 25:5, 25:15, 10:9)
ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp. - UKS Huragan Wołomin 67:61 (24:13, 14:20, 17:12, 12:16)
Punkty dla AZS-u: Wierzbicka 25, Kubacka 14, Kurkowiak 6, Harasimowicz 5, Szadkowska 5, Kozłowska 5, Andrzejkowicz 4, Dubiec 2, Jenek 1, Januszke 0, Sierocińska 0, Lewandowska 0.
Klasyfikacja końcowa:
1. ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp. (3-0)
2. UKS Lider Swarzędz (2-1)
3. UKS Siódemka Sopot (1-2)
4. UKS Huragan Wołomin (0-3)
Autor: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie