Dla niektórych są przejawem braku estetycznego wyczucia, innym są obojętne i nie przeszkadzają, a jeszcze innym jawią się jako przejaw przedsiębiorczości spółdzielni mieszkaniowych. Mowa o reklamach wymalowanych na szczytach budynków mieszkalnych. Od kilku lat przybywa ich w naszym mieście, a najczęściej pojawiają się przy okazji ocieplania budynków. Jak powiedział RMG wiceprezes jednej z gorzowskich spółdzielni mieszkaniowych -Staszica Bernard Trafi, umieszczanie reklam to same korzyści. Firma, która chce wykorzystać powierzchnię reklamową ma jednocześnie obowiązek gruntownie odnowić szczyt budynku. W zamian za to ma prawo umieścić swoja reklamę i korzystać z tego prawa przez pięć lat bez opłat. Jak tłumaczy wiceprezes Trafis, wygląd takiej ściennej reklamy nie jest przypadkowy, zawsze wymaga konsultacji z plastykiem miejskim. Na osiedlu Staszica obecnie malowana jest kolejna reklama , do tej pory powstało tam już kilkanaście, a w całym Gorzowie ściennych reklam ponad 50.
Komentarze opinie