Kolejna amerykanka ma wzmocnić AZS PWSZ Gorzów. Już jest praktycznie pewne, że zawodniczka zza oceanu pojawi się u nas za miesiąc i zastąpi w drużynie Aleksandrę Karpińską, która jest w ciąży. Na razie trwają negocjacje w sprawie wartości kontraktu Amerykanki.
Prezes Kostrzyńsko Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która jest głównym sponsorem AZS Krzysztof Dołganow twierdzi, że nie będzie problemów z pokonaniem tej przeszkody. Dołganow dodaje też, że będzie to koszykarka, która wystąpiła przez dwa sezony 54 razy na parkiecie przy średniej z meczu około 20 min. Amerykanka ma pojawić się w Gorzowie w połowie grudnia, po przyjeździe będzie szykowała się na specjalnych treningach do występów w styczniowych meczach ekstraklasy.
Komentarze opinie