Kolejni lekarze myślą o opuszczeni gorzowskiego szpitala. Tym razem chodzi o specjalistów z oddziału neurologicznego. Jak się dowiedzieliśmy - czterech neurologów, w tym jeden dziecięcy, chce założyć prywatną przychodnię. Jak zapewniają medycy - nie zostawią szpitala na przysłowiowym lodzie. Będą próbowali łączyć obowiązki lub odejść wtedy, gdy lecznica znajdzie kogoś w ich miejsce. Jak mówią, powodem odejścia na swoje są nienajlepsze warunki pracy w szpitalu. O planach lekarzy wie już dyrektor lecznicy. Jak powiedział nam Leszek Wakulicz - oddział neurologii nie przestanie istnieć. Szpital postawi na młodą kadrę i będzie rywalizował z prywatną przychodnią.
Komentarze opinie