Kolejne zwolnienia pracowników i wyprowadzenie usługi sprzątania na zewnątrz gorzowski szpital nadal szuka oszczędności. Wcześniej ograniczony został personel administracyjno-techniczny, w dalszej kolejności redukcja dotyczyć będzie personelu białego. Dziś dyrekcja lecznicy spotkała się z salowymi.
Obecnie placówka zatrudnia 223 salowe, a jak mówiła na dzisiejszym spotkaniu dyrektor Wanda Szumna na potrzeby szpitala wystarczy około 150. Do końca sierpnia trzymiesięczne wypowiedzenia dostanie personel niższy, czyli pralnia i higiena szpitalna. W tym czasie na te usługi zostanie rozpisany i ogłoszony przetarg dyrekcja nie wyobraża sobie, by firma, która go wygra, odmówiła zatrudnienia zwolnionych przez szpital salowych, które najlepiej przecież znają się na tej pracy - powiedział nam rzecznik dyrekcji, Krzysztof Cichowlas. W przypadku nierozstrzygnięcia przetargu mogą się bowiem pojawić zastrzeżenia co do zdolności finansowej lecznicy - część wypowiedzeń zostanie wycofanych, a salowe, które wrócą do szpitala, objęte zostaną nowym systemem zarządzania m.in. nie będą przypisane do konkretnych oddziałów (za wyjątkiem niektórych, jak np. oddział psychiatryczny). W pierwszej kolejności zwalniane będą pracownice, które mają zabezpieczenia finansowe w postaci świadczeń, czyli rentę, emeryturę, bądź możliwość przejścia na nią wcześniej. Jak dodaje Krzysztof Cichowlas, dyrekcja zapewnia o gotowości do pomocy prawnej i kadrowej, jeśli pracownicy zdecydują się założyć spółdzielnię socjalną czy spółkę pracowniczą.
Komentarze opinie