Kolejne rozmowy dotyczące połączenia kolejowego z Berlinem
RMG Fm
26/06/2015 09:48
2
Uruchomienie pociągu do Berlina jest możliwe, ale nie bez pieniędzy zarządu województwa. Tak można podsumować rozmowy samorządowców z przedstawicielami firmy Arriva. Obie strony spotkały się w gorzowskim magistracie.
Kolejowy przewoźnik działa już w województwie kujawsko – pomorskim. Od grudnia chce wyjechać poza region pociągiem z Torunia przez Gorzów do Berlina. Spółka liczy jednak na wsparcie samorządów. Lubuskie miałoby dołożyć milion złotych rocznie. W zamian w rozkładzie w tygodniu pojawiłby się jeden pociąg do stolicy Niemiec, przez Gorzów. Tam i z powrotem. W weekendy kursowałby dwa pociągi. Rano i popołudniu. Podróż z Gorzowa do stolicy Niemiec trwałaby około 2 godzin. Bilet miałby kosztować około 9 euro.
Taką informację usłyszeli na spotkaniu m. in radni wojewódzcy i prezydent Gorzowa. Gościem był prezes Arrivy Damian Grabowski.
Jacek Wójcicki mówi wprost. Miasto nie może bezpośrednio dofinansować połączenia. Ale może wspomóc zarząd województwa, który w regionie odpowiada za sprawy kolei.
Co ważne nie ma żadnych przeszkód prawnych, żeby takie połączenie zostało uruchomione. W najbliższym czasie Arriva ma wyliczyć dokładne koszty uruchomienia pociągu i przedstawić je m. in. zarządowi województwa.
Problem w tym, że mniejsze samorządy mogłyby na przykład wykupić „z góry” pakiet biletów lub włączyć się w promocję przedsięwzięcia. Duże dofinansowanie może wziąć na swoje barki tylko zarząd regionu. Józef Kruczkowski, wojewódzki radny PSL-u mówi, że radni z północy będą naciskać na władze regionu, aby podjęły temat.
Józef Kruczkowski zaproponował także, aby pociąg do Berlina stawał na mniejszych stacjach. Na przykład w Witnicy czy na stacji Strzelce Krajeńskie Wschód.
Ze spotkania zadowolony był także wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Władysław Komarnicki.
Pociąg miałby przejeżdżać przez takie stacje jak Toruń, Bydgoszcz, Piła, Krzyż Wielkopolski, Gorzów Wielkopolski i Kostrzyn. Szczegółowa lista wszystkich stacji, na których zatrzyma się skład, jest w trakcie opracowywania.
pamiętamy Dlaczego nie publikujecie mojej wypowiedzi
pamiętamy dlaczego nie ma mojego komentarza na temat J.Kruczkowskiego