Niestety kontuzja palca to nie jedyna konsekwencja upadku Kamila Brzozowskiego podczas turnieju zaplecza kadry juniorów w Toruniu. Dziś bowiem gorzowianin poddał się kolejnej operacji tym razem kolana. Zabieg się udał, jednak powrót do zdrowia potrwa być może nawet dwa miesiące...
Jak już informowaliśmy po kraksie z Marcinem Jędrzejewskim, Kamil przeszedł dwie operacje palca. Narzekał również na doskwierające kolano, które było mocno otłuczone. Gdy po kilku dniach noga zaczęła puchnąć Brzozowski udał się na badania, które wykazały problemy z łękotką. Dziś rano popularny Brzózka przeszedł operację, która zlikwidowała dolegliwość. Noga juniora Stali musi być jednak usztywniona, dlatego też na razie zastosowano gipsowy opatrunek, który jednak szybko zastąpiony zostanie stabilizatorem. Operacja ta wymaga jednak około dwóch miesięcy przerwy w startach. Kamil nadal zmaga się z pooperacyjnym bólem, który jednak zmniejsza się wraz z upływem czasu. Juniorowi Stali Gorzów życzymy zatem szybkiego powrotu do zdrowia!
Komentarze opinie