Kolejna dawka emocji w hali PWSZ

Już w najbliższą sobotę, 27 lutego koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów w hali przy ul. Chopina 52 staną naprzeciw zespołu INEA AZS Poznań. Będzie to dla naszych zawodniczek poszukiwanie 21 zwycięstwa z rzędu w Ford Germaz Ekstraklasie.

Nasz najbliższy rywal to jedna z drużyn słabiej spisujących się w tym sezonie. Podopieczne Katarzyny Dydek zajmują obecnie dziesiątą lokatę w tabeli ekstraklasy. Z dwudziestu spotkań udało im się wygrać zaledwie sześć, więc ich dorobek to 26 punktów. Forma zespołu z Poznania jest w całkiem niezłej kondycji. W pierwszy dwóch meczach 2010 roku dziewczyny ze stolicy Wielkopolski przegrały z Super Pol Tecza Leszno oraz Wisłą Can Pack Kraków. Później minimalnie ograły Utex Row Rybnik, a następnie uległy mistrzyniom Polski, Lotosowi Gdynia. W kolejnych meczach zwyciężyły z ŁKS-em Łódź i przegrały z Energą Toruń. W poprzedniej kolejce odbyły się derby Poznania, gdzie gościem był MUKS. INEA wygrała to spotkanie 75:69.

Gorzowianki jak wiadomo wygrywały swoje spotkania. Ostatnio ich łupem padały takie zespoły jak: CCC i Artego Bydgoszcz na własnym terenie oraz Odra Brzeg i Utex Row Rybnik na wyjeździe. W spotkaniach z Rybnikiem i Bydgoszczą akademiczki osiągnęły ogromną przewagę i możliwe, że taki los czeka również zespół z Poznania.

Do głównych trafiających w drużynie przeciwnika należą: Agnieszka Skobel, Adrianne Ross i Weronika Idczak. Ta ostatnia jest jednocześnie najlepszą asystującą swojej ekipy. Dziewczyny znad Wart powinny uważać, by nie faulować Skobel, ponieważ jest ona dość skuteczna w rzutach osobistych. Za zbieranie piłek odpowiadają Natalia Mrozińska i Joanna Kędzia. Mniej ważna zawodniczką jest Elżbieta Mowlik, ale należy zwracać na nią uwagę, gdyż przebywając na boisku potrafi celnie rzucać zza linii 6,25m. Uzupełnieniem dla wymienionych zawodniczek są: Chinyere Ukoh, Patrycja Mazurczak, Agata Rafałowicz i Anna Pamuła.

W drużynie Dariusza Maciejewskiego wciąż liderką jest kapitan Justyna Żurowska, chociaż w klasyfikacji ilości zdobytych punktów przoduje obecnie Sydney Spencer, która ostatnio znakomicie poprawiła swoją statystykę rzutów za 3 punkty, dzięki czemu ma teraz największą ilość celnych rzutów z dystansu w lidze. Trzecia w kolejności jest Rosjanka Liudmila Sapova. Niezmienną królową asyst wciąż jest Samantha Richards, a jej odpowiedniczką w podkoszowych zbiórkach Izabela Piekarska. Pewnymi punktami zespołu są również zmienniczki, czyli: Yuliya Dureika, Agnieszka Kaczmarczyk i Katarzymna Dźwigalska. Świetnie spisuje sięNicky Anosike, która po pięciu spotkaniach zdobyła więcej punktów niż Jela Vidacic, która opuściła klub podczas przerwy świątecznej, a wystąpiła w nim 14 razy. Być może kolejną szansę dostanie Claudia Trębicka, która pokazuje się ostatnio z dobrej strony, kiedy tylko dostanie szansę. Na parkiecie mogą się pojawić również Justyna Maruszczak i Agata Chaliburda, choć nie wiadomo czy ta druga doszła do siebie po urazie ręki. Nasze rywalki będą musiały bardzo mocno uważać, by nie prowokować rzutów osobistych, ponieważ w tym elemencie zespół ma fantastyczną skuteczność 74%.

Zapowiada się kolejny teoretycznie łatwy mecz, podczas którego będziemy mogli liczyć na wiele ciekawych zagrań i akcji, a w ostateczności miejmy nadzieję, że również na dwudzieste pierwsze zwycięstwo. Mecz odbędzie się 27 lutego o godzinie 18 w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Chopina 52.

Autor: Marcin Malinowski