Jutro piątek 13-ego

Piątek 13-ego jest dniem, w którym nawet osoby nie wierzące w przesądy wolą raczej chuchać na zimne i zbytnio nie kusić losu. Brytyjska firma ubezpieczeniowa Hyperformance przeanalizowała dane na temat wypadków drogowych, które wydarzyły się w roku 2003, chcąc sprawdzić, czy piątek 13-ego jest pechowym dniem również dla kierowców. Okazało się, że w tym dniu wcale nie ma więcej wypadków niż normalnie. Stwierdzono jednak, że spośród wszystkich dni tygodnia najwięcej wypadków ma miejsce w piątek, a najmniej - w czwartek. Brytyjscy specjaliści nie mają wątpliwości, że na większą ilość wypadków wpływ mają m.in. trudne warunki pogodowe panujące zimą, jak również zły stan dróg oraz nieprawidłowo działająca sygnalizacja świetlna. Z drugiej jednak strony, eksperci nie są w stanie logicznie wytłumaczyć pewnych zastanawiających prawidłowości, jak np. tego, dlaczego jest trzy razy więcej wypadków, w których auto uderza w drzewo niż w słup lub latarnię.

Ciekawe wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez brytyjską policję w roku 1996. Po przeanalizowaniu setek przypadków ustalono pięć głównych przyczyn wypadków drogowych. Są to:
- kierowca nie był w stanie prawidłowo ocenić prędkości i zachowania innych uczestników ruchu,
- nieostrożna lub brawurowa jazda,
- brak skupienia,
- kierowca "patrzył, ale nie widział",
- nadmierna prędkość.