Jest szansa, że awantura wokół gorzowskiego szpitala przyniesie lecznicy poprawę sytuacji. Dyrektor Andrzej Szmit spotka się dziś z dyrektorem lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Stanisławem Łobaczem.Rozmowa ma dotyczyć pieniędzy, jakich szpital oczekuje od Funduszu za leczenie wykonane poza kontraktem. To 8 mln złotych. Andrzej Szmit zaznacza jednocześnie, że szpital nie był w stanie przeprowadzić innych zakontraktowanych zabiegów na blisko 2 mln złotych, a więc w bieżącym rozliczeniu brakuje 6 milionów. Dyrektor dostał informację, że pieniądze się znalazły.
Dyrektor Andrzej Szmit dodaje, że w ubiegłym roku szpital gorzowski miał nadwykonania na kwotę 9 mln złotych, z kolei szpital w Zielonej Górze ma z tytułu takich zobowiązań obecnie kilkanaście mln złotych straty. – To jednak nie jest zarzut, to normalna dynamika w zarządzaniu szpitalami – podkreśla dyrektor Szmit. W rozmowie z Radiem Zachód dodał, że dług szpitala w Gorzowie zmalał w lipcu o kolejnych 5 mln złotych.
Komentarze opinie