Jest coraz czyściej i przyjemniej to wnioski płynące z kontroli Sanepidu przeprowadzonych w miejskich szaletach. Nowa armatura sanitarna, odnowione ściany i sufity poprawiają komfort korzystania z takich miejsc. Efekt psuje jednak brak kultury niektórych klientów usłyszeliśmy na gorzowskim dworcu. Zapytani przez RMG mieszkańcy potwierdzają, że generalnie jest lepiej, choć niektóre przybytki omijają z daleka, mimo silnej nieraz potrzeby. Generalnie inspektorzy sanitarni lepiej oceniają stan toalet publicznych niż tych dworcowych. A wśród przyczyn złego stanu wymieniają m.in. to, że często zmieniają się osoby zarządzające tymi przybytkami. Za nieposłuchanie inspektorów i nie zdrożenie ich zaleceń grozi grzywna nawet do 2 tysięcy złotych.
Komentarze opinie