Jesienią nie zobaczymy w Gorzowie Piotra Rubika. Miłośników jego twórczości pocieszamy, jest szansa, że pojawi się w grudniu. Niestety to też nic pewnego. Przypomnijmy, artysta miałby wykonać w Gorzowie specjalny utwór skomponowany przez siebie a zamówiony przez miasto z okazji jubileuszu 750-lecia. Do niedawna mówiono, że Rubik wystąpi we wrześniu. Sytuacja zmieniła się jednak po rozstaniu artysty ze Zbigniewem Książkiem autorem słów trzech części oratorium.
Jeszcze w tym miesiącu do Gorzowa przyjedzie nowa menadżer Piotra Rubika i jedna z telewizji komercyjnych, która jest zainteresowana produkcją przedsięwzięcia. Jeśli dojdzie ono do skutku, władze Gorzowa będą miały problem, ze znalezieniem odpowiedniego miejsca na potrzeby widowiska. Grudniowy termin odsuwa możliwość zrealizowania przedsięwzięcia w plenerze, co początkowo zakładano.
Komentarze opinie