Jeden mecz i święta! Zapowiedź spotkania KSSSE AZS PWSZ Gorzów vs MUKS Poznań

Święta tuż tuż, ale Ford Germaz Ekstraklasa nie śpi. Swój ostatni mecz w tym roku kalendarzowym koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów rozegrają we własnej hali z zamykającym tabelę FGE MUKS-em Poznań. Zespół z Wielkopolski w 14. kolejce pauzował, zaś gorzowianki na wyjeździe gładko pokonały Energę Toruń 69:58.

W pierwszym spotkaniu obydwu tych drużyn przy ul. Chwiałkowskiego podopieczne Iwony Jabłońskiej przegrały 48:86. Niewątpliwie był to pogrom, a nie od dziś wiadomo, że zawodniczki Dariusza Maciejewskiego są niesamowicie groźne na własnym terenie, więc zapowiada się bardzo jednostronny pojedynek.

MUKS w obecnym sezonie prezentuje się naprawdę fatalnie. Na swoją korzyść rozegrał tylko jeden mecz, a było to w siódmej kolejce, gdy u siebie zwyciężyły z Artego Bydgoszcz 63:54. Najlepszą koszykarką tejże drużyny jest Esmery Vargas-Sanchez, która oprócz sporej zdobyczy punktowej popisuje się umiejętnością zbierania piłek pod koszem. Jednakże to Jennifer Rushing jak dotąd najlepiej zapunktowała dla zespołu, zdobywając 109 punktów, a także zaliczyła najwięcej asyst. Tuż za nią uplasowała się Aleksandra Semmler ze 102 oczkami. W całej ekipie nie ma żadnej zawodniczki, która znakomicie trafia z dalszego dystansu, więc nasze akademiczki mają ułatwione zadanie. Poznań nie może pochwalić się też wspaniałą skutecznością z bliższej odległości i tylko ilość trafionych rzutów osobistych wygląda przyzwoicie. Ilością zebranych piłek wyróżniają się jeszcze Paulina Antczak i Denis Wilhemina Wilson. Pozostałe zawodniczki dokładają również swoje przysłowiowe „5 groszy”, ale jak widać po wynikach, drużyna MUKS-u nie jest zbyt mocna.

AZS wygrywając w Toruniu przedłużył swoją passę do 14 zwycięstw z rzędu w lidze polskiej. W meczu z Energą po raz kolejny świetnie spisała się Samantha Richards, zdobywając 19 punktów, a o dwa oczka gorsza była kapitan gorzowskiego zespołu Justyna Żurowska. Dziewczyny znad Warty nawiedziła jednak drobna fala urazów, przez co mało grała Liudmila Sapova. Dorobek 8 oczek zawdzięcza licznym rzutom wolnym. Słabszy okres ma teżKatarzyna Dźwigalska i Yuliya Dureika, ale miejmy nadzieję, że zawodniczki się wykurują. Goście na pewno mogą mieć problem z Sydney Spencer, która nie boi się rzucać zza linii 6,25m, co często skutkuje trafieniami. Na straży własnego kosza stać będzie Izabela Piekarska, czyli najlepiej zbierająca koszykarka w zespole.

Czekamy więc na ostatnią tegoroczną rywalizację w Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet, aby następnie udać się na zasłużony odpoczynek i wspólnie z rodziną i najbliższymi spędzić święta Bożego Narodzenia. Przypominamy też, że w niedzielę w Centrum Handlowym Panorama o godzinie 16 odbędzie się prezentacja nowych kalendarzy AZS-u, podczas której będzie można pozbierać autografy naszych koszykarek. Na mecz z MUKS-em Poznań zapraszamy o 18 do hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Chopina 32.

Autor: Marcin Malinowski