Jacek Bachalski nie wystartuje w tych wyborach ani jako kandydat niezależny do Senatu, ani jako kandydat Platformy. W poniedziałek minął termin rejestracji komitetów wyborczych w Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie. Na liście komitetów zgłoszonych do rejestracji nie ma komitetu wyborczego Jacka Bachalskiego.
W rozmowie telefonicznej Jacek Bachalski potwierdził, że nie będzie startował w tych wyborach parlamentarnych. Przy obecnej polaryzacji sceny politycznej wydaje się, że jednak nie do końca jest miejsce na polityków niezależnych. Dlatego pomimo zapowiedzi uznałem, że nie będę teraz kandydował - tłumaczył. Inny element, który zaważył na decyzji dotychczasowego senatora, to brak poparcia swojej partii. Według Jacka Bachalskiego jest to intryga przewodniczącej Bożenny Bukiewicz i sekretarza Tomasza Możejki. "Intryga, która polegała na zapobiegnięciu wpuszczenia mnie do Parlamentu przez Zarząd, a to dlatego, że bywałem krytyczny dodaje Jacek Bachalski. Były senator zapowiedział natomiast start w wyborach prezydenckich w Gorzowie albo ubieganie się o funkcję marszałka województwa.
Komentarze opinie