InvestInTheWest AZS AJP Gorzów - PGE MKK Siedlce 3.12.2017r., godz. 18

11. kolejka Basket Ligi Kobiet 2017/2018

Koszykówka - 11. kolejka Basket Ligi Kobiet: InvestInTheWest AZS AJP Gorzów - PGE MKK Siedlce 3.12.2017r., godz. 18, hala Akademii im. Jakuba z Paradyża przy ul. Chopina 52 w Gorzowie

Koszykarki Dariusza Maciejewskiego powracają do własnej hali na serię spotkań, która przeciągnie się aż do nowego roku. Jako pierwsze obiekt przy Chopina odwiedzą koszykarki z Siedlec, czyli drużyny zajmując 11. lokatę w tabeli. Gorsze są tylko Enea AZS Poznań i Widzew Łódź. Teodor Mollov oparł swój zespół głównie na Polkach i kilku przedstawicielkach zza wschodniej granicy. Próżno tam jednak szukać głośnych nazwisk, znanych z najlepszych europejskich parkietów. Ukrainka Oksana Mołłova dobrze jednak wywiązuje się z roli liderki, nieco gorzej radzi sobie Kristina Alikina, od której lepszymi statystykami legitymują się Magdalena Parysek-Bochniak i Katarzyna Trzeciak. Podstawową piątkę uzupełnia Samantha Lapszynski. PGE MKK w tym sezonie było autorem jednej z większych sensacji. Na inaugurację pokonało bowiem u siebie Wisłę Can Pack Kraków 62:58. Dwie kolejki później triumfowały też nad Widzewem Łódź 66:63. W pozostałych pojedynkach przegrywały dość wyraźnie, poza starcie z Ostrovią, gdzie zdecydował jeden punkt. Tego typu porażki notowały również gorzowianki. Akademiczki nie potrafiły rozstrzygnąć końcówek na swoją korzyść zarówno w pucharach europejskich, jak i w lidze, gdzie ostatnio przegrały 69:71 we Wrocławiu ze Ślęzą. Źle rozegrały rywalizację z Wiślaczkami, gdzie mogły przechylić szalę na swoją stronę. Trener nie ukrywał swojego niezadowolenia. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że więcej na parkiecie nie zobaczymy już Franciscy Donders, która nie spełnia pokładanych w niej nadziei. Nie zawsze na swoim dobrym poziomie gra także Julia Rytsikava. Wydaje się jednak, że przeciwko drużynie z Siedlec gorzowski zespół nie powinien mieć problemów, tym bardziej przed własną publicznością.

Autor: Marcin Malinowski