Według amerykańskiego dziennika "New York Times", Internet zaczyna stopniowo odgrywać coraz ważniejszą rolę jako wygodne narzędzie ułatwiające klientom kupno auta. W dalszym ciągu osób, które decydują się na wybór danego modelu bez odwiedzenia salonu samochodowego, jest niewiele, jednak liczba ta zwiększa się - w czerwcu roku 2002 było to średnio 4,9% wszystkich kupujących, a trzy lata później 7,5%.
Jak wynika z badań stowarzyszenia NADA działającego na rynku pojazdów nowych i używanych, 94% amerykańskich dealerów ma własne strony internetowe. Około jedna czwarta zdecydowała się na poszerzenie w ten sposób swojej działalności w ciągu ostatnich trzech lat. Liczba zapytań przesyłanych od klientów drogą internetową wynosi średnio prawie 230 miesięcznie. Dla porównania, w roku 2004 liczba ta była o połowę mniejsza (116).
Komentarze opinie