Inspektorzy z powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych i policjanci przeprowadzili 16 kontroli w miejscach, w których podejrzewano sprzedawane są „dopalacze".
Sprawdzane były punkty w Gorzowie Wlkp, Kostrzynie nad Odrą oraz na terenie powiatu słubickiego. W żadnym sklepie nie znaleziono niebezpiecznych substancji. Kontrole przeprowadzone zostały na polecenie wojewody. Wcześniej w urzędzie zorganizowane zostało spotkanie poświęcone tematowi. – W ten sposób wspieramy działania rządu na poziomie województwa w zakresie zwalczaniu handlu oraz niebezpiecznych następstw spożywania „dopalaczy” – mówi Marcin Jabłoński.
Na spotkaniu ustalono, że w szkołach przeprowadzone zostaną zajęcia na temat niebezpieczeństw związanych z „dopalaczami”. Do urzędu ze szpitali na bieżąco mają również spływać informację o przypadkach związanych z zatruciami takimi substancjami. – W ten sposób możemy na bieżąco monitorować sytuację – podkreśla wojewoda Marcin Jabłoński. – Istotne w tym zakresie jest również współdziałanie i wymiana informacji pomiędzy instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo mieszkańców – dodaje.
W ubiegłym roku w naszym regionie nie ujawniono żadnych przypadków sprzedaży dopalaczy.
Komentarze opinie