Znamy już decyzje pokontrolne Inspekcji Pracy po tym jak sprawdziła funkcjonowanie gorzowskiego magistratu. Inspekcja nakazała przeprowadzenie zaległych szkoleń BHP i zaleciła wyeliminowanie innych wykrytych nieprawidłowości dotyczących między innymi zaległych urlopów.
W czasie kontroli około 25% pracowników miało zaległości urlopowe. Niektórzy ponad 20-dniowe. Mówi zastępca okręgowego inspektora pracy w Zielonej Górze Zdzisław Klim.
Sekretarz miasta Jacek Jeremicz już tuż po sierpniowej kontroli tłumaczył, że nikt nie zabraniał pracownikom korzystania z urlopu wypoczynkowego.
Inspekcja pracy potwierdziła też, że nie za dobrze się działo w relacjach między niektórymi pracownikami magistratu.
Inspekcja już zapowiedziała kolejną kontrolę w magistracie. Ma ona wykazać czy wszystkie zalecenia pokontrolne zostały wykonane. Rekontrola ma się odbyć w drugiej połowie października.
Komentarze opinie