W tym roku zbiórka pieniędzy odbędzie się 3 kwietnia i potrwa od godzin porannych do wieczora (od 8 rano do 20). Fundusze zbierane będą w wielu punktach naszego miasta. Szefostwo hospicjum przyznaje, że dzięki kwocie zbieranej do puszek przez ponad tysiąc wolontariuszy rośnie poczucie bezpieczeństwa finansowego hospicjum.
W tym roku występuje jednak większy niż w latach minionych problem z pozyskiwaniem wolontariuszy. Bez ich licznego udziału, cały wysiłek wszystkich uczestników kwesty - wolontariuszy i organizatorów - ulega minimalizacji. Stąd apel pracowników hospicjum do wszystkich gorzowian: jeśli to możliwe, włączcie się do zbiórki w roli wolontariuszy.
- Gdybym miał zbierać środki dla siebie, nie przełamałbym oporów wewnętrznych by stanąć na ulicy i wyciągać rękę po jałmużnę. Nie jest to łatwe także wtedy, kiedy trzeba to czynić dla innych. Ale w tym drugim przypadku nie ma innego wyjścia dopóty, dopóki poziom finansowania zadania publicznego, jakim jest opieka hospicyjno-paliatywna w naszym kraju, urągać będzie zdrowemu rozsądkowi i zasadom, w których nie określono tak zwanego koszyka minimum, przy którym nie trzeba by drżeć o jutro hospicjów, w tym i o jutro Hospicjum Św. Kamila - mówi Marek Lewandowski, dyrektor Hospicjum Św. Kamila.
O kontakt i pomoc proszone są osoby, które ukończyły 16 rok życia i chcą aktywnie pomóc hospicjum. Informacji na temat zbiórki udziela Krystyna Waleńska pod numerem telefonu: 95 30 70 387 lub osobiście w siedzibie Hospicjum Św. Kamila przy ul. Stilonowej 21.
Komentarze opinie