Rozszerzenie UE o dziesięć nowych państw, w tym Polskę, oznaczało dla Hiszpanii wielkie wyzwanie przede wszystkim z ekonomicznego punktu widzenia. Władze w Madrycie obawiają się teraz, że Hiszpania nie tylko nie skorzysta na rozszerzeniu Unii, ale może nawet stracić. Według danych ministerstwa przemysłu, w ubiegłym roku Hiszpania straciła 10 mld EUR w ramach bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Sektor samochodowy należy do jednego z działów hiszpańskiej gospodarki, które są najbardziej poszkodowane w wyniku przenoszenia się firm do krajów Europy Środkowej i Wschodniej, gdzie koszty produkcji są niższe.
Zdaniem ekspertów, Hiszpania powinna postawić teraz na rozwój nowoczesnych technologii.
Komentarze opinie