Halloweenowy horror w Polkowicach? Skrajne przeprawy piłkarzy

W przeddzień Święta Zmarłych trzy gorzowskie kluby nie będą miały odpoczynku. O kolejne punkty w III lidze zagrają piłkarze. Z kolei koszykarki powalczą o trzecie zwycięstwo w sezonie na trudnym terenie w Polkowicach.

Piłka nożna - 15. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Bystrzyca Kąty Wrocławskie - Stilon Gorzów 31.10.2015r., godz. 11, Stadion Miejski przy ul. Zwycięstwa 23 w Kątach Wrocławskich

"Niebiesko-biali" po ważnym zwycięstwie nad Formacją Port 2000 Mostki chcą pójść za ciosem i zbierać kolejne punkty, przybliżające ich do walki o awans do II ligi. Kolejnym rywalem będzie jeden z outsiderów. Ekipa z Kątów Wrocławskich w dotychczasowych meczach uzbierała raptem sześć punktów, co daje im trzecie od końca miejsce w tabeli. Do tej pory zremisowali z Śląskiem II Wrocław (1:1), Piastem Gorzów-Karnin (0:0) i dwie kolejki temu z Foto-Higieną Gać (1:1). Ostatnie dni to zdecydowanie dobry czas dla drużyny Piotra Dudy. Tydzień temu pokonali absolutną czerwoną latarnię, KP Brzeg Dolny, 1:0 po trafieniu Dawida Pałysa. Było to pierwsze zwycięstwo dla Bystrzycy, która do pewnego momentu radziła sobie nieźle w Pucharze Polski, ale odpadła 7 października po porażce 0:2 z Orłem Pawłowice. Zespół spod Wrocławia jest też autorem jednej z najwyższych porażek w lidze - 0:11 z Zagłębiem II w Lubinie. Zagrożenie pod bramką rywali najczęściej stwarza wspomniany Pałys oraz Grzegorz Pawełek.

Piłka nożna - 15. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Piast Gorzów-Karnin - Miedź II Legnica 31.10.2015r., godz. 14 , Stadion SOSiR przy ul. Łagodzińskiej 26 w Gorzowie (Karninie)

Drużyna Piotra Jacka będzie absolutnym faworytem sobotniego spotkania przy Łagodzińskiej. Rezerwy Miedzi cały czas trzymają się czołówki i pojedynek z 13. ekipą ligi nie powinien być dla nich problemem. W ostatnich czterech meczach legniczanie nie przegrali, zaczynając serię od bezbramkowego remisu z Górnikiem Wałbrzych. "Miedziowi" mają jednak najwięcej strzelonych goli w rozgrywkach, bo aż 42, o siedem więcej niż drugi w tej klasyfikacji KS Polkowice. Najbardziej do tego przyczynili się dotychczas Kamil Zieliński (9 trafień), Tomasz Wojciechowski (6) i Szymon Kuźma (5). Oprócz nich do siatki rywali trafiało jeszcze 12 piłkarzy. Zespół ten posiada szeroką kadrę i możliwość wzmocnienia się graczami z pierwszej drużyny. Piast natomiast nie ma zbyt wielkich możliwości, ale ostatnie wyniki są całkiem optymistyczne. Wygrana 3:0 z Budowlanymi Lubsko i wywalczony w samej końcówce remis ze Ślęzą dają powody do radości. Z Miedzią będzie jednak piekielnie trudno.

Koszykówka - 7. kolejka Tauron Basket Ligi Kobiet: MKS Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 31.10.2015r., godz. 17:45, Hala Sportowa przy ul. Dąbrowskiego 1a w Polkowicach

Obecny sezon okazuje się być bardzo trudny dla gorzowskich Akademiczek. Zaczęło się całkiem dobrze, bo od trudno wywalczonego zwycięstwa z Pszczółką AZS UMCS Lublin (67:61). Na kolejne zwycięstwo AZS PWSZ musiał jednak czekać do 6. kolejki, kiedy to w równie emocjonującym meczu udało się pokonać JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 58:55. To daje podopiecznych Dariusza Maciejewskiego aktualnie ósme miejsce.

W sobotę staną naprzeciw nieco odmienionego zespołu z Polkowic. Jak się jednak okazuje, wcale nie słabszego. Od "Pomarańczowych" odszedł największy sponsor, tak mocno kojarzony z tą drużyną - CCC. Polkowiczanki, już jako MKS, wygrały jednak cztery mecze, a zaledwie dwa przegrały i zajmują obecnie piąte miejsce w TBLK. Co prawda, zaczęło się od porażki ze wzmocnioną Ślęzą Wrocław, ale ostatnie tygodnie to absolutna sensacja w wykonaniu ekipy Vadima Czeczuro. Spora ilość zmian w klubie nie przyniosła negatywnych skutków i MKS jest jak na razie jedyną drużyną, która okazała się lepsza od wicemistrza z Bydgoszczy i mistrza z Krakowa. W poprzedniej kolejce dołożyły do tego wygraną z MUKS-em Poznań, a wcześniej zebrały skalp z Energi Toruń. Przegrały natomiast u siebie z Pszczółką. Zdecydowanie więc jest to zespół dość nieprzewidywalny, ale na pewno mocny. Trzon stanowią Nicole Michael, niegdyś koszykarka Energi, Miljana Bojović i 20-letnia Angelika Stankiewicz. Do tego dochodzą Nadirah McKenith i Nikki Greene, która pozostała po poprzednim sezonie oraz doświadczone Polki Ewelina Gala i Agnieszka Majewska. KSSSE AZS PWSZ Gorzów czeka niezwykle trudny pojedynek, jednakże Akademiczki zdążyły nas już przyzwyczaić do niewiarygodnych emocji, szczególnie w starciach z polkowiczankami.

Autor: Marcin Malinowski