Reklama

Gryzący problem

08/05/2006 21:23
O ponad miesiąc opóźnił się termin rozpoczęcia oprysków przeciwko meszkom i komarom. To dlatego, że jedna z firm, które stawały do przetargu na wykonanie oprysków, odwołała się. Jej protest został oddalony i jest szansa, że w najbliższych dniach sprawa zostanie sfinalizowana. Wszystko to jednak sprawiło, że nie wykonano oprysków nad rzekami, by zniszczyć larwy owadów, teraz więc trzeba będzie walczyć już z dorosłymi osobnikami. Na razie mieszkańcy Gorzowa nie skarżą się na kąsające owady, wiele telefonów otrzymujemy natomiast z okolicznych gmin Bogdańca, czy Kłodawy- mówi naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego Jan Figura. I dodaje, że te tereny nie leżą w naszej gestii, opryski prowadzone będą tylko na terenie miasta.
Przypomnijmy- z meszkami i komarami Gorzów walczy od 2001 roku. Jesteśmy jednym z nielicznych miast w Polsce, które poradziły sobie z tym problemem.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do