Grupa speleologów z Klubu Gawra od 1989 roku penetruje miasto od spodu

Chcą potwierdzić miejską legendą o Gorzowie jako mieście podziemnych korytarzy. Grupa speleologów z Klubu Gawra od 1989 roku penetruje miasto od spodu. Poszukują ukrytych kanałów, przejść i tuneli. Do tej pory udało im się zlokalizować starą winiarnię pod ulicą Walczaka, i piwiarnię przy Wyszyńskiego. Teraz są na tropie tuneli łączących odległe zakątki miasta.
By móc legalnie badać drożność tuneli oraz to czy rzeczywiście łączą gorzowskie osiedla z centrum miasta, speleolodzy poprosili prezydenta o pisemną zgodę.
Prośbę o zgodę na penetrację gorzowskich podziemi pozytywnie zaopiniował już Wojewódzki Konserwator Zabytków. Lada dzień decyzję wyda też prezydent Jędrzejczak. Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie miasta będzie ona najprawdopodobniej pozytywna. Zdaniem członków Klubu Gawra nie odkryte dotąd przejścia są między innymi przy ulicy Fornalskiej, pod katedrą i przy ulicy Drzymały. Jeśli uda się je spenetrować być może potwierdzi się legenda o tym jakoby Gorzów był położony siecią korytarzy.