GOT przyszłością Gorzowa?

Cały czas rozwija się idea Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego. W ramach projektu w Stanowicach funkcjonuje już Klub Młodego Wynalazcy, gdzie w laboratorium dzieci i młodzież z regionu mają możliwość praktycznych zajęć rozwijających ich pasję w kierunku nauk technicznych i przyrodniczych.

Celem utworzenia Klubu Młodego Wynalazcy jest budowa zespołu laboratoriów umożliwiających prowadzenie zajęć dydaktycznych z nauk przyrodniczych i technicznych, dzięki czemu dzieci i młodzież ze szkół ponadpodstawowych (gimnazja, szkoły średnie) zyskałaby szansę na samodzielnie przeprowadzanie doświadczeń, tematycznie związanych z programem nauczania.

- To kolejny etap tworzenia możliwości edukacyjnych dla dzieci i młodzieży z gorzowskich i okolicznych gmin. Ośrodek w Stanowicach działa od dłuższego czasu. Kolejnym elementem uzupełniającym ofertę edukacyjną jest Klub Młodego Wynalazcy. Zajęcia już trwają - mówi prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak.

Wiceprezydent Alina Nowak: - Chodzi o to, aby rozwijać ciekawość poznawczą wśród dzieci i młodzieży. Zajęcia prowadzone są dla starszych uczniów, jak i dla przedszkolaków. Klub Młodego Wynalazcy uzupełnia szkolną ofertę w zakresie szkolenia praktycznego

Jak dodaje Marek Wróblewski, prezes Zakładu Utylizacji Odpadów, który kieruje GOT-em, ośrodek w Stanowicach ma doprowadzić do poprawy jakości nauk technicznych i przyrodniczych. - Spółka GOT realizuje jeden z nowych elementów spojrzenia na edukację. Zaczynamy już od przedszkolaków, są też uczniowie podstawówek i szkół ponadpodstawowych. Chcemy zainteresować od najmłodszych lat naukami technicznymi poprzez praktyczne prowadzenie zajęć. Dzieci i młodzież wykonują tu różne doświadczenia i dzięki temu być może w przyszłości będą poważnie myśleć o wykształceniu inżynierskim - tłumaczy Wróblewski.

Pierwsze laboratorium w Klubie Młodego Wynalazcy działa od marca. - Jest duże zainteresowanie i rozszerzymy to o kolejne cztery laboratoria. Inwestycja kosztuje ponad 6 milionów złotych i mamy szansę dostać dofinansowanie od marszałka - dodaje prezes ZUO.

Hubert Araszczuk