Kończą się konsultacje społeczne dotyczące przekształcenia gorzowskiego szpitala w spółkę. Ze swojej strony, lecznica zrobiła już wszystko, co konieczne - deklaruje jej dyrektor. Teraz ruch należy do urzędu marszałkowskiego. Marek Twardowski liczy, że sejmik podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie w lutym. Teraz trwają jeszcze przygotowania, m.in. wybierana jest kancelaria prawna która ma się zająć się ugodami z wierzycielami. Jutro swoją opinię w sprawie przekształcenia ma wyrazić rada społeczna lecznicy.
Marek Twardowski po raz kolejny zapewnił, że pieniądze na oddłużenie szpitala z ministerstwa, to sprawa pewna.
Gorzowski szpital ma się stać spółką po 1 kwietnia.
Szpital ma ok. 260 mln złotych długu. Ok. 150 mln chce pozyskać z ministerstwa zdrowia. Dzięki tym pieniądzom lecznica chce spłacić część wierzycieli i dług wobec urzędu marszałkowskiego. Pieniądze, które trafią do marszałka dyrektor Twardowski znów chce pożyczyć od zarządu województwa. Chodzi o ok. 90 mln złotych. Gdy szpital będzie miał je z powrotem, spłaci nimi resztę wierzycieli. Dług wobec zarządu rozłożony zostanie na kilka lat. Dyrektor szpitala liczy, że jeżeli lecznica zacznie przynosić zyski, będzie z powodzeniem spłacał ten dług.
Komentarze opinie