Gorzowska policja wciąż szuka sprawcy napadu na sklep z tapetami przy ul. Nadbrzeżnej. Wczoraj ok. 17.00 wszedł tam młody mężczyzna. Wyciągnął broń - jak się później okazało - plastikową zabawkę - i zażądał od kasjerki pieniędzy. Ta ze strachu oddała mu wszystkie pieniądze z kasy - 800 złotych.
Rabuś uciekł. Natychmiast zawiadomiono policję. Napastnika szuka od wczoraj kilkudziesięciu policjantów. Mają jego portret pamięciowy. Za rozbój grozi do 10. lat więzienia.
Komentarze opinie