Reklama

Gorzowscy radni o przyszłości miasta

RMG Fm
06/01/2013 09:50
Jakich inwestycji i zmian mogą spodziewać się w 2013 roku i następnych latach mieszkańcy Gorzowa? Plany, zapowiedzi i obietnice przewijają się w noworocznych życzeniach od gorzowskich polityków i władz miasta.

Wczoraj w Filharmonii Gorzowskiej na spotkaniu noworocznym z mieszkańcami prezydent Gorzowa mówił o poszerzaniu granic miasta, hotelu przy Słowiance, modernizacji pierwszej bramy cmentarza, nowym urzędzie na Wale Okrężnym i modernizacji Schodów Donikąd.

Dziś o przyszłości Gorzowa rozmawiali radni. Jerzy Antczak z SLD zdradził dla wielu rzecz najważniejszą. Blisko Gorzowa jest duży inwestor, dzięki któremu w mieście powstaną nowe miejsca pracy.

Jerzy Antczak twierdzi także, że na ukończeniu są rozmowy nad powiększeniem terenów pod Gorzowem należących do Kostrzyńsko – Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, co powinno przyciągnąć inwestorów.

Jerzy Wierchowicz z Nadziei dla Gorzowa żałuje z kolei, że w tegorocznym budżecie zapisano tylko 1,6 mln złotych na projekt przebudowy ul. Kostrzyńskiej. Radny zapowiada, że będzie sprawy pilnował, ale jego zdaniem radni muszą rozmawiać z prezydentem, czy rzeczywiście Kostrzyńska po modernizacji musi być dwujezdniowa:

Z kolei zdaniem radnego PiS Sebastiana Pieńkowskiego Gorzowa nie stać na spektakularne inwestycje i trzeba po gospodarsku wydawać pieniądze. - W budżecie jest tylko 30 mln zł na inwestycje- podkreśla radny PiS.

Dla Jerzego Sobolewskiego w najbliższych latach w Gorzowie władze powinny skupić się między innymi na budowie hali sportowo – widowiskowej z prawdziwego zdarzenia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do