Gorzowscy radni krytyczni wobec planów zmian w centrum miasta

Gorzowscy radni krytyczni wobec ostatnich działań magistratu związanych z planami zmian w centrum miasta, chodzi m.in. o zamknięcie dla ruchu części centrum.

Magistrat rozstrzyga przetarg na zaprojektowanie układu drogowego w centrum. Chodzi m.in. o stworzenie deptaka na ul. Sikorskiego. Projektant będzie przygotowywał dwie wersje: dłuższą, czyli deptak od katedry do ul. Cichońskiego i krótszą – od katedry do Pionierów. Inwestycja ma być przeprowadzona w ramach tzw. pieniędzy tramwajowych.

– Dobrze, ale nie w tej kolejności – komentuje radna Marta Bejnar Bejnarowicz. Przypomina, że Ludzie dla Miasta myślą o centrum od dawna. Składali propozycję uspokojenia ruchu na ul. Sikorskiego metodą próbkowania, czyli np. ustawienia tam klombów czy innych elementów spowalniających ruch. – W ten sposób można byłoby sprawdzić jak to działa i jak reagują mieszkańcy. Radnej nie podoba jej się, że ogłoszono przetarg na projekt i to projektant ma nam narzuć jak będzie wyglądało centrum. Jej zdaniem miasto powinno poczekać na kończoną właśnie strategię rewitalizacji, która zawiera propozycje także dla fragmentu ul. Sikorskiego. – Dobrze, że w Gorzowie mamy już architekta miejskiego- mówi radna. I dodaje, że życzy mu silnego kręgosłupa, który pozwoli mu weryfikować takie pomysły jak ten.

– Konsultujemy jak konsultować, a ważne rzeczy ogłaszane są z urzędu – mówi Robert Surowiec z PO. Nie zgadza się, żeby to projektant narzucał nam jak będzie wyglądało centrum. Zwraca też uwagę, że chcemy projektować centrum, a nie wiemy jeszcze jak ostatecznie będą jeździły tramwaje czy np. będzie linia z Piłsudskiego przez aleje Odrodzenia na Piaski.

Zdaniem radnego PiS Mirosława Rawy trudno uwierzyć, że miasto dobrze przygotowało taką operację jak stworzenie deptaka, kiedy nie jest w stanie poradzić sobie z prostymi sprawami dotyczącymi estetyki Gorzowa. Jako przykład radny podaje swoją interpelację z ubiegłego roku, w której prosił prezydenta o zajęcie się obdrapanym murem przy bramie wjazdowej do Urzędu Miasta. – Mimo obietnic, dotąd się nie udało się tego załatwić- mówi Mirosław Rawa. Ma też wątpliwości jak mieszkańcy zareagują na zamknięcie głównej ulicy. Pyta: co będzie na planowanym deptaku, co przyciągnie mieszkańców.

Wiceprezydent Łukasz Marcinkiewicz zapewniał na naszej antenie, że zamknięcie ul. Sikorskiego nie sparaliżuje ruchu. Miasto dysponuje badaniami natężenia ruchu w centrum, z których wynika, że są alternatywne drogi, którymi można bez problemu przejechać.