Reklama

Gorzowianie pojechali na rajd

02/01/2008 19:41
Jako jedyni z Gorzowa wystartowali dzisiaj spod Askany do Lizbony. Tam kierowca Grzegorz Simon i pilot Krzysztof Lis wezmą udział w rajdzie, ale nie jako uczestnicy, tylko załoga przygotowująca się do przyszłorocznego startu w rajdzie Lizbona – Dakar.
Jak mówią, będzie to na pewno dobra zabawa, ale obawiają się różnego rodzaju niespodzianek. Taka wyprawa to przede wszystkim przygoda z naturą, a ta jest nieujarzmiona. Stąd najbardziej niebezpieczne mogą się okazać pustynne burze. „Mamy jednak dobrze do wyprawy przygotowane auto. "Jedziemy Land Roverem Discovery. Auto ma specjalne opony terenowe, aluminiowe płyty osłonowe, silnik o mocy 240 koni mechanicznych oraz specjalne urządzenie, pobierające powietrze do silnika z dachu pojazdu” - mówi Grzegorz Simon. Gorzowscy rajdowcy mają do przejechania m.in. Lizbonę, Portugalię, Malagę, Maroko, Saharę Zachodnią i Senegal. Na metę w Dakarze dotrą 20. stycznia, a w Gorzowie powinni się pojawić tydzień później.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do