Nie bez przyczyny mówi się, że Gorzów to stolica dyskontów i hipermarketów. Po kilka sklepów mają tu Biedronka, Lidl, Tesco czy Netto. Teraz to zakupowego krajobrazu miasta dołącza nowy "gracz"... Czerwona Torebka.
Czerwona Torebka to grupa handlowa prowadząca działalność na terenie całego kraju. W jej strukturze znajduje się sklep internetowy Merlin.pl oraz sieć sklepów typu convenience - Małpka Express. Swoją drogą pierwsza Małpka niebawem również zagości w Gorzowie, w miejscu po byłym Empiku. W grudniu 2013 roku w ramach działalności grupy ruszyła budowana od podstaw nowa sieć detaliczna Dyskont Czerwona Torebka.
Otwarcie pierwszego gorzowskiego sklepu już w piątek. Obiekt znajduje się przy ulicy Myśliborskiej 19. W ofercie Czerwonej Torebki znajdzie się około 2,5 tysiąca indeksów, w tym artykuły spożywcze, napoje, artykuły przemysłowe, chemia gospodarcza i kosmetyki, a także produkty paramedyczne.
- W naszych sklepach będą dostępne jedynie produkty rozpoznawalnych marek w hurtowych cenach. Nie wprowadzamy marki własnej. Będziemy oferować mniej grup produktowych, ale będą one bardziej pogłębione. Klient będzie miał zatem większy wybór produktów w każdej oferowanej przez nas kategorii - informuje Paweł Ciszek, prezes zarządu spółki Czerwona Torebka.
Jak zapowiadają jego właściciele, w nowym dyskoncie klient będzie mógł dokonać zakupów w cenach hurtowych. Przy każdym z produktów będą widoczne dwie kwoty: detaliczna i hurtowa, która będzie obowiązywać przy zakupie co najmniej sześciu sztuk.
Powierzchnia sali sprzedaży Czerwonej Torebki w Gorzowie wynosi 739 metrów kwadratowych. Sklep będzie otwarty codziennie w godzinach od 9 do 21.
Heniek Za najniższą krajowa, to wątpię żeby wrócili. Ja też nie wrócę, po to żeby mi brakowało do 1go.
Gorzowianka Są kolejne miejsca pracy w GW. Jest sukces, może ludzie zaczną wracać z emigracji?