Gorzów broni stanowiska rządu w sprawie przebiegu Kolei Dużych Prędkości

Gorzów broni stanowiska rządu w sprawie przebiegu Kolei Dużych Prędkości. Według tzw. planu Morawieckiego ma ona przebiegać przez Gorzów. - Popieramy to komunikacyjne rozwiązanie - tak brzmi stanowisko gorzowskiego magistratu i miejskich radnych. Zostało ono przyjęte podczas dzisiejszej sesji. To reakcja na zapowiedzi płynące z Zielonej Góry. Tamtejsi radni sprzeciwiają się planom rządu w sprawie Kolei Dużych Prędkości i chcą wysłać do rządu swoje stanowisko w tej sprawie.

- Plany rządu są dobre i trzeba ich bronić - mówi przewodniczący Rady Miasta Sebastian Pieńkowski.

Szef klubu PO Jerzy Sobolewski podkreśla, że taka trasa szybkiego pociągu jest uwarunkowana historycznie.

- Inwestycja zbiega się z remontem estakady kolejowej i trzeba o nią zabiegać - mówi radny Nowoczesnego Gorzowa Jerzy Wierchowicz.

Grzegorz Musiałowicz z klubu Ludzie dla Miasta podkreśla, że Gorzów jest pomijany na kolejowej mapie kraju i ta inwestycja może to zmienić.

Stanowisko radni przyjęli przez aklamację. Kolej Dużych Prędkości ma łączyć stolicę z Berlinem przez Poznań i Gorzów.