Skargi kierowców na zamieszanie i korki na Zakanalu po zamknięciu fragmentu zachodniej obwodnicy Gorzowa, trafiły do Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych i Autostrad.
Dyrekcja prowadzi monitoring tego, co dzieje się na Zakanalu. Jeśli stwierdzi, że faktycznie objazd dostarcza tak dużych problemów, jak twierdza kierowcy, może zdecydować o reorganizacji ruchu. Przypomnijmy- fragment zachodniej obwodnicy Gorzowa został wyłączony z ruchu 8 lipca z powodu prac przy kolejnym odcinku trasy S-3 z Gorzowa do Międzyrzecza. Mówi Marek Pilaczyński z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
O tym, czy zmieni się organizacja ruchu na Zakanalu, Generalna Dyrekcja zdecyduje w przyszłym tygodniu.
Komentarze opinie