Futbolowe otwarcie sezonu w Gorzowie, święto w Warszawie i III liga
egorzow.pl - Marcin
12/05/2016 16:46
W najbliższy weekend czekają nas w Gorzowie dwie imprezy sportowe związane z ligowymi rozgrywkami. Sezon w mieście nad Wartą zainaugurują futboliści amerykańscy. Kolejne mecze rozegrają też piłkarze. Poza tym w Warszawie odbędzie się wielkie, dwudniowe święto żużla z gorzowskimi akcentami.
Piłka nożna - 30. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Budowlani Lubsko - Piast Gorzów-Karnin 14.05.2016r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. 22 lipca 48 w Lubsku
Podopieczni Mateusza Konefała nie zachwycili w ostatnim spotkaniu, remisując bezbramkowo na własnym boisku z Polonią-Stalą Świdnica. "Czerwono-czarni" grają już jednak tylko o prestiż, bo o utrzymaniu nie ma mowy. Do końca pozostało pięć kolejek i pozostaje tylko zostawić po sobie dobre wrażenie w III lidze. Porażka w najbliższym starciu na pewno nie będzie się do tego zaliczała.
Budowlani to przedostatnia drużyna rozgrywek, choć za nimi jest już tylko wycofany z gry zespół KP Brzeg Dolny. Co ciekawe, ekipa z Lubska ma tylko punkt więcej od brzeżan, którzy w rundzie wiosennej już nie zagrali. Zespół prowadzony przez Roberta Ściłbę odniósł w tym sezonie zaledwie dwa zwycięstwa, zwyciężając z KP Brzeg Dolny, 3:1 na boisku oraz 3:0 poprzez walkower na wiosnę. Oprócz tego, jak łatwo policzyć, zanotowali trzy remisy, ale dwa z nich były dość zaskakuję, bo zdobyte z Formacją Port 2000 Mostki i sensacyjną Ilanką Rzepin. Były też momenty postrachu dla rywali. Wynikiem 2:3 zakończyło się spotkanie Błękitnych w Żmigrodzie z tamtejszym Piastem. O ile 24 strzelone bramki to nie jest najgorszy rezultat, to już 99 straconych daje do myślenia. W rundzie jesiennej gorzowianie wygrali z lubszczanami 3:0. Czy na wyjeździe będzie znacznie trudniej? To się okaże.
Piłka nożna - 30. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Stilon Gorzów - Foto-Higiena Gać 14.05.2016r., godz. 17, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
Coraz bliżej gardła znajduje się nóż, jaki gorzowianom przyłożono z powodu reformy III ligi. "Niebiesko-biali" nie grają najlepiej, są dręczeni przez kontuzje, a ich szanse na utrzymanie są matematyczne, żeby nie powiedzieć iluzoryczne. Oprócz znaczącej poprawy gry będzie potrzebna fura szczęścia, by uratować III-ligowy byt, choć niektórzy już w niego nie wierzą. Nie ma co się jednak paraliżować takimi myślami, a o przegranym 0:1 starciu z Lechią Dzierżoniów trzeba zapomnieć. Na pocieszenie został Lubuski Puchar Polski, którego Stilon chce bronić po zeszłorocznym triumfie. Po zwycięstwie nad rezerwami Falubazu podopieczni Adama Gołubowskiego uzyskali awans do finału, gdzie zmierzą się z pierwszym zespołem zielonogórzan.
Ekipa z Gaci natomiast stanie przed szansą wyprzedzenia gorzowskiej drużyny w tabeli, gdyż różnica wynosi zaledwie jeden punkt. Miejmy jednak nadzieję, że stadion przy ulicy Olimpijskiej nie zostanie zdobyty. Prowadzeni przez Marcina Dymkowskiego piłkarze mają jednak całkiem niezłą passę. W ostatnich pięciu meczach odnieśli tylko jedną porażkę, 0:1 z Formacją. Wygrywali za to 3:2 z Karkonoszami Jelenia Góra, 3:1 z Piastem Gorzów-Karnin, 2:1 z Lechią Dzierżoniów czy 3:0 z Bystrzycą Kąty Wrocławskie. Szykuje się więc kolejny trudny pojedynek dla Stilonu Gorzów.
Żużel - 2016 Lotto Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland 14.05.2016r., godz. 19, Stadion PGE Narodowy przy Alei Poniatowskiego 1 w Warszawie
Tegoroczny cykl o tytuł indywidualnego mistrza świata zainaugurowano w słoweńskim Krsko. Dość sensacyjnym zwycięzcą został poobijany Peter Kildemand. W najbliższą sobotę najlepsi żużlowcy globu zjadą do stolicy Polski. Nikt nie chce powtórki z zeszłorocznego blamażu i tym razem zapowiedzi są obiecujące, a testy czasowego toru solidne. W stawce szesnastu zawodników znajduje się trzech zawodników Stali Gorzów: Matej Zagar, Niels Kristian Iversen i perełka gorzowskiego speedwaya - Bartosz Zmarzlik. Wielu własnie w 21-latku upatruje triumfatora zawodów na Narodowym. W walkę mogą się włączyć inni Polacy: Piotr Pawlicki i Maciej Janowski oraz jadący z dziką kartą Patryk Dudek. Po koszmarnej kontuzji wciąż dochodzi do siebie Jarosław Hampel, którego zastąpi Fredrik Lindgren. Pola młodym nie będą chcieli oddać weterani - Greg Hancock i mający chętkę na czwarty tytuł Nicki Pedersen. Nienajlepiej rozpoczęli oni jednak sezon. Również groźny może być aktualny mistrz świata Tai Woffinden, ale zawody w Krsko pokazały, że i pozostałych nie można lekceważyć. Tegoroczna obsada generalnie jest bardzo ciekawa i wyrównana. Oby rzeczywiście przygotowanie toru było prawidłowe i żadne sprzęty nie zawiodły, a możemy być świadkami fantastycznego ścigania.
Dzień później także będzie ciekawie, bo na PGE Narodowym odbędzie się mecz Polska - Reszta Świata, w którym pojawią się chociażby nieoglądani w GP Martin Vaculik, Grigorij Łaguta czy utalentowany Maksym Drabik. Z ekipy Stali zobaczymy Iversena, a po stronie Polaków Zmarzlika. Ponadto odbędzie się też uroczyste pożegnanie z reprezentacją "biało-czerwonych" Tomasza Golloba, który w 2010 roku zdobył tytuł mistrza świata jako jeździec Stali Gorzów.
Futbol amerykański - 2. mecz fazy grupowej PLFA J-11: Stalowe Sowy - Wolverines Opole 15.05.2016r., godz. 13:30, Stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie
Połączone drużyny Stali Gorzów i Owls Bielawa sezon rozpoczęły od porażki z mistrzami Polski Panthers Wrocław 6:7. Zabrakło odrobiny szczęścia, by zwyciężyć, ale w końcu była to najlepsza aktualnie ekipa w naszym kraju. W porównaniu z poprzednim rokiem jest jednak znaczący progres. "Żółto-niebiescy" głośno deklarują chęć walki o najwyższe cele i jak najbardziej mają na to szansę. Przypomnijmy, że PLFA J-11 to rozgrywki jedenastoosobowych zespołów złożonych z chłopców w wieku 15-18 lat. Dla gorzowian i bielawian jest to już drugi sezon współpracy w tej lidze. Dla najbliższych rywali Sów będzie to zaś debiut. Wolverines Opole w swoim pierwszym starciu przegrali aż 0:40 z Patriotami Poznań. Juniorzy "Rosomaków" nie mieli więc łatwego życia. Nie można ich jednak nie doceniać, gdyż chwila nieuwagi w futbolu może kosztować punkty. "Stalowcom" potrzebne jest zwycięstwo, by awansować do kolejnej fazy. W PLFA J-11 osiem zespołów podzielono na dwie grupy, z których dwie najlepsze drużyny awansują do półfinałów. Porażka z "Panterami" na pewno nieco skomplikowała sprawę Stalowych Sów, ale droga wciąż jest otwarta. Warto przyjść i zobaczyć tych młodych, ambitnych chłopaków w akcji, a przy okazji zapoznać się z zasadami jednej z najbardziej dynamicznie rozwijających się dyscyplin sportowych w Polsce. Będzie to też doskonały przedsmak tego, co czeka nas 19 czerwca, gdy seniorzy Stali Gorzów zadebiutują w PLFA II.
Komentarze opinie