Mamy najnowsze informacje dotyczące liczby gorzowian, którzy stanęli wczoraj na bulwarze do wspólnego zdjęcia. Fotografowie, który wykonywali zdjęcie szacują, że było nas tam na pewno sześć, a może nawet i siedem tysięcy - mówi pomysłodawca przedsięwzięcia Zbigniew Sejwa.
I dodaje, że wciąż nie może dojść do siebie. Zakładał, że jesli będą 3 tysiące mieszkańców, to już sukces. - Gorzowianie nie zawiedli, pokazali, że jest w nich silne poczucie więzi i umiłowanie miasta, na które tak często przecież narzekają - mówi znany gorzowski fotografik. Już w piątek wieczorem olbrzymie zdjęcie zawiśnie na ścianie Tesco przy katedrze, w sobotę pięknie wydrukowany plakat będzie dołączony do weekendowego wydania Gazety Lubuskiej, dodatkowo billboard z wizerunkiem gorzowian zawiśnie na ścianie budynku przy ul. Sikorskiego.
Komentarze opinie