Fontanna w Parku Górczyńskim po raz pierwszy odkąd działa, została na dzień

Fontanna w Parku Górczyńskim po raz pierwszy odkąd działa, została na dzień i noc wyłączona. Pozbawienie ochłody odwiedzających ją co dzień setek dzieci sprowokowało od razu mnóstwo telefonów do wydziału gospodarki komunalnej. - Trzeba było usunąć usterkę związaną z wymienianiem wody. Przy okazji, z dysz fontanny wyciągnięto wszystko, co zdołały wcisnąć w nie dzieciaki - tłumaczy Leszek Rybka.
Fontanna miała wymieniać wodę co osiem godzin, okazało się, że trwa to dwudziestu godzin. Wodotrysk jest na pięcioletniej gwarancji i wezwana ekipa naprawiła usterkę. Wymiana wody odbywać się będzie już zgodnie z założeniami - zapewnia Leszek Rybka. I dodaje, że rodzice powinni być wyczuleni, by dzieci nie wpychały wszystkiego co możliwe w dysze fontanny. Może się bowiem zdarzyć, że wciskany do dyszy przedmiot zostanie wyrzucony przez wodę pod ciśnieniem i zrani dziecko w twarz.
Nowa fontanna pozostaje jednym z najpopularniejszych miejsc odpoczynku od upałów i coraz lepiej temu odpoczynkowi służy. Stoi już tam punkt gastronomiczny, a w przyszłym tygodniu przy fontannie zaczną się również prace przy kładzeniu 300 metrów kwadratowych polbruku. Jeśli znajdą się pieniądze, jest także pomysł, by miejsca pozbawione trawy zostały wyłożone trawą z rolki.