Rzeszów, Tarnów, Toruń, Bydgoszcz, Zielona Góra, Rawicz oraz oczywiście Gorzów to właśnie młodzi reprezentanci tych miast już jutro staną do boju w walce o tytuł Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. O awans do finału drużyny rywalizowały od początku sezonu, a te najlepsze w grupach zmierzą się na torze w Rzeszowie. Trudnym wyzwaniem dla gorzowian będzie obrona zeszłorocznego drugiego miejsca.
Faworytami zawodów wydają się być żużlowcy z Tarnowa, którzy do boju wystawiają Indywidualnego Mistrza Polski Janusza Kołodzieja oraz niemniej walecznego Marcina Rempałę. Na własnym torze groźni z pewnością będą gospodarze. Nie można lekceważyć silnych ekip z Bydgoszczy oraz Torunia. To właśnie juniorzy z grodu Kopernika walczyć będą o obronę tytułu.
Zarówno gorzowianie, jak i zawodnicy z sąsiedniej Zielonej Góry pojadą na finał w osłabionym składzie. W barwach Stalowców zabraknie kontuzjowanego Michała Rajkowskiego, a Paweł Hlib odczuwa jeszcze skutki niedzielnego upadku i najprawdopodobniej nie wystapi w zawodach. Natomiast reprezentanci ZKŻ-tu przyjadą do Rzeszowa bez Alana Marcinkowskiego, które to nieźle radził sobie na tamtejszym obiekcie w półfinale Brązowego Kasku.
Niemniej jednak nie można pozbawiać szans pozostałym drużynom, a przede wszystkim naszym gorzowianom. Kamil Brzozowski dzielnie prezentował się we wszystkich rundach eliminacyjnych zawodów, a Marcina Kozdrasia oraz Adriana Szewczykowskiego również stać na to, aby ukraść punkty przeciwnikom.
Składy zawodów:
Marma Polskie Folie Rzeszów:
Dawid Stachyra
Marcin Leś
Krzysztof Szyszka
Paweł Miesiąc
Unia Tarnów:
Janusz Kołodziej
Marcin Rempała
Kamil Zieliński
Maciej Ciesielski
Apator Adriana Toruń:
Karol Ząbik
Adrian Miedziński
Damian Stachowiak
Marcin Jaguś
ZKŻ Zielona Góra:
Zbigniew Suchecki
Marcin Nowaczyk
Grzegorz Zengota
Adam Kulczyński
Mars RTV AGD Gorzów:
Paweł Hlib
Kamil Brzozowski
Adrian Szewczykowski
Marcin Kozdraś
Budlex Polonia Bydgoszcz:
Krystian Klecha
Krzysztof Buczkowski
Marcin Jędrzejewski
Kolejarz Rawicz:
Krzysztof Nowacki
Marcin Bzdęga
Marcin Jankowski
Marcin Kędziora
Komentarze opinie