Pracownicy niezadowoleni z powodu planów koncernu General Motors, który nosi się z zamiarem zamknięcia fabryki w Portugalii, chcą w tym tygodniu przeprowadzić akcję protestacyjną w zakładach w Niemczech oraz Hiszpanii - poinformowano w piątek agencję Reuters.
Będą ogromne zakłócenia w produkcji. To może być ciężkie dla GM - powiedziała osoba, która poprosiła o zachowanie anonimowości, dodając, że sytuacja może nawet zagrozić zbliżającej się premierze kluczowego modelu Opel Corsa.
Jak poinformowały władze koncernu, koszt wyprodukowania jednego egzemplarza Opla Combo w portugalskiej Azambuja jest o 500 EUR większy niż gdyby ten sam model był wytwarzany w innym miejscu. W ubiegłą środę zapowiedziano więc zamknięcie obiektu i przeniesienie produkcji do zakładów w hiszpańskiej Saragossie.
Decyzja ta została później zawieszona na prośbę portugalskiego rządu, dzięki czemu załoga otrzymała jeszcze jedną szansę na zaproponowanie kroków zmierzających do poprawy efektywności. GM zwraca jednak uwagę, jak trudno będzie zniwelować tak dużą różnicę w wydajności produkcji.
Komentarze opinie