O tym dniu Łukasz długo będzie pamiętał. Za 200 złotych wpłaconych na konto Fundacji WOŚP, przez osiem godzin mógł się poczuć jak Wojewoda Lubuski.
Od spotkania z wicewojewodą Janem Świrepo Łukasz Piczak rozpoczął dzień administrowania w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim Pomocy. To nagroda za udział i zwycięstwo w licytacji z okazji 23 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Łukasz spędził w urzędzie około 8 godzin. W tym czasie wziął udział w naradzie dyrektorów wydziałów merytorycznych Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego z Wicewojewodą i Dyrektorem Generalnym. Miał okazję zapoznać się z pracą operatorów Centrum Powiadamiania Ratunkowego, dyżurnego Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Przez kilka minut Łukasz Piczek mógł również poczuć się jak Wojewoda Lubuski, zasiadając w jego fotelu. Nie lada gratką była również możliwość wejścia na dach najwyższego biurowca w województwie lubuskim.
- To niezapomniane kilka godzin w moim życiu - powiedział gość LUW. - Warto było uczestniczyć w licytacji WOŚP, gdybym wiedział, że tak wiele atrakcji czeka mnie w urzędzie gotów byłbym zapłacić więcej -skomentował wizytę wizytę w rozmowie z wicewojewodą Łukasz Piczak.
Na koniec administrowania w urzędzie Łukasz pojechał obejrzeć magazyn sprzętu Obrony Cywilnej, której zwierzchnikiem w regionie jest Wojewoda.
Komentarze opinie