Weryfikator z PZPN-u nie przyjedzie dziś do Gorzowa. Człowiek, który miał sprawdzić czy stadion piłkarski nadaje się do rozgrywek pierwszoligowych przełożył swój przyjazd na jutrzejsze przedpołudnie. Jest to jednak inny niż ten sprzed tygodnia weryfikator PZPN. A stadion jest już gotowy do odbioru.
Rozpoczęły się rozgrywki ligowe i poprzedni został w nie zaangażowany. Natomiast ten, który przyjedzie do nas, poprosił o przełożenie terminu na sobotę mówi dyrektor GKP Tadeusz Babij. W związku z tym jednym dniem zapasu, na stadionie wciąż są pracownicy. Dziś już tylko sprzątamy sprzęt i poprawiamy kosmetyczne sprawy. Wielkie podziękowania należą się kibicom, którzy pomagali przy porządkowaniu stadionu dodaje dyrektor Babij. Weryfikatora możemy spodziewać się jutro miedzy godziną 10.00 a 11.00.
Komentarze opinie