Dyrekcja gorzowskiego szpitala wciąż poszukuje lekarzy, którzy chcieliby pracować w dwóch przyszpitalnych poradniach. Chodzi o zamknięte wiele miesięcy temu poradnie endokrynologiczną i hematologiczną. Mimo wysiłków poszukiwania specjalistów nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Dlatego szpital po raz kolejny przedłuża zawieszenie działalności poradni na następne trzy miesiące. – Lekarze, którzy mogliby u nas pracować, nie chcą podpisać umów. Prowadzą już bowiem praktykę prywatną, a dodatkowo podpisali kontrakty z NFZ – mówi zastępca dyrektora gorzowskiej lecznicy Kamil Jakubowski.
Przypomnijmy, po zawieszeniu działalności przyszpitalnych przychodni mieszkańcy nie zostali pozostawieni bez pomocy, muszą jej jednak szukać poza szpitalem. Endokrynolog przyjmuje na terenie szpitala przy ulicy Walczaka, a hematolog w budynku Przychodni Kolejowej przy ulicy Dworcowej.
Komentarze opinie