Dyrekcja najbardziej zadłużonej lecznicy w kraju czyli gorzowskiego szpitala - przyznała blisko 40. pracownikom nagrody uznaniowe. Na finansowe wyróżnienie przeznaczono łączenie 37 tysięcy złotych. Na oddziałach wybuchło oburzenie. Brak informacji ze strony dyrekcji o przyznaniu i wysokości nagród wywołał falę plotek.
Personel mówił o nagrodach w wysokości od 3 do 5 tysięcy złotych. Rzecznik prasowy Krzysztof Cichowlas tłumaczy, że dodatkowe pieniądze to system, który ma zmotywować pracowników. Dlatego też w tym miesiącu również będą przyznane nagrody tym osobom, które wykazały się w pracy w jakiś szczególny sposób. Do tej pory system płac był antymotywacyjny dodaje Krzysztof Cichowlas. Płacono za godziny, a nie za efekty. Ponieważ dług szpitala w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zmniejszył się i już widać znaczne efekty restrukturyzacji, placówka może sobie pozwolić na takie właśnie zachęcanie kadry do wydajniejszej pracy - tłumaczył. Tymczasem przewodniczący przyszpitalnej Solidarności - Andrzej Andrzejczak, o przyznaniu nagród dowiedział się pocztą pantoflową - z donosów. Pojawiły się więc rozmowy między związkowcami, czy możliwe jest to, że nagrody takie rzeczywiście zostały przyznane bez informowania o tym fakcie związków zawodowych. "Najistotniejsze jest to, że jeśli planuje się danie jakichś nagród, to nie należy ukrywać tego faktu, bo nagrody w szpitalu były od zawsze" przyłącza się do protestu Mariusz Pawlak przewodniczący związku zawodowego lekarzy. Dzisiaj napisaliśmy pismo do dyrekcji o przedstawienie listy osób, które zostały wyróżnione - mówi Andrzej Andrzejczak. Jego zdaniem nagrody finansowe w obecnej sytuacji szpitala, to nie jest dobre rozwiązanie. Dobry pracownik powinien być doceniany, ale czy właśnie w tak dramatycznym dla zakładu okresie zastanawia się Andrzej Andrzejczak. Związki zawodowe są po to, aby takie pomysły opiniować, tymczasem zostaliśmy od tego daleko odsunięci. Dlatego Andrzej Andrzejczak zapowiedział, że już teraz związki nie będą dyrekcji prosić o spotkania, teraz będą żądać. Taką uchwałę podjęli członkowie tego związku zawodowego. Jutro w tej sprawie ma być wysłane pismo do dyrektor Wandy Szumnej.
Komentarze opinie