Dwa turnieje, WOŚP i wyjazd koszykarek

Niewiele ligowego grania czeka nas w najbliższy weekend. III liga siatkarska już rusza, ale UKS Set Gorzów pauzuje. Będzie za to wiele turniejowych emocji w hali ZS nr 20, a to za sprawą imprez organizowanych przez sekcję piłki ręcznej Stali Gorzów oraz przez Stilon Gorzów i PUKS Maksymilian. Na deser zaś niezwykle elektryzujące, choć wyjazdowe, starcie koszykarek w Polkowicach.

Piłka ręczna - Stal Gorzów Handball Cup 13-14.01.2017r., hala Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

Gorzowscy kibice długo czekali na to, by ponownie obejrzeć superligowe drużyny w akcji w swoim mieście. I-ligowa Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów będzie organizatorem silnie obsadzonego turnieju, który będzie częścią przygotowań do kolejnej rundy zmagań w lidze, ale także doskonałym testem obecnej kadry. Jednocześnie nie zabraknie walki o stawkę, gdyż mecz otwarcia będzie przełożonym z grudnia spotkaniem w ramach Pucharu Polski. Istotne jest, że właśnie ten pojedynek będzie odbywał się jako impreza masowa, co również jest formą przygotowania organizacyjnego do Superligi. Szczypiorniaka na wysokim poziomie z pewnością nie zabraknie, a turniej odbija się dość szerokim echem w środowisku. Gorzowski klub chciałby, aby organizowany był on cyklicznie i stał się nową tradycją piłki ręcznej.
- Cieszymy się z tego, że mamy taką możliwość, by rozegrać mecz z drużyną z najwyższej półki w naszym kraju. To dowód na to, że sekcja piłki ręcznej w Stali Gorzów rozwija się prawidłowo, w czym długa zasługa dyrektora sekcji Krzyśka Ziomkowskiego i trenera Dariusza Molskiego, którzy bardzo ciężko na ten sukces pracują. Staramy się zorganizować ten turniej i mecz Pucharu Polski na możliwie najwyższym poziomie. Nie ukrywamy naszych ambicji, że za dwa lata chcemy powalczyć o awans ligę wyżej. To taka pierwsza przymiarka do tego. Zależy nam na tym, żeby ten turniej wypadł jak najbardziej okazale, dlatego że planujemy, żeby stał się on imprezą cykliczną w kalendarzu szczypiorniaka w Gorzowie - przyznał na specjalnej konferencji prezes Stali Gorzów, Ireneusz Maciej Zmora.
- To będzie test umiejętności naszych zawodników. Zawsze lepiej się gra z mistrzem. Od strony wolicjonalnej, powiększenia swoich umiejętności, nauki, a także chęci pokazania się. Prawie każdy z tych graczy jest na początku swojej drogi sportowej i chciałby gdzieś zaistnieć, a przyszłość przed nami jest taka, jaką sobie nakreśliliśmy, czyli Superliga w 2019 roku. Te drużyny zweryfikują nasze umiejętności, zapędy, ale także sprawdzą naszą chęć grania w ekstralidze - stwierdził z kolei Dariusz Molski, trener gorzowian. - Każdy jest faworytem. Nie można przed turniejem powiedzieć, że ta drużyna jest lepsza, a ta gorsza - dodał.
- Dla nas to bardzo prestiżowa impreza. Możemy się sprawdzić z takimi drużynami jak Chrobry Głogów, które są bardzo doświadczone i mogą nam pokazać, na jakim jesteśmy etapie. Idealnie się złożyło, bo przygotowujemy się do drugiej rundy - mówił jeden z zawodników, Bartosz Starzyński.
- Wydaje mi się, że będzie to dla nas sprawdzian, w którym będziemy musieli pokazać, na jakim etapie przygotowań przed drugą rundą jesteśmy. Będziemy chcieli też pokazać się z jak najlepszej strony. Miejsce się liczy, chcemy wygrać ten turniej, ale musimy zrealizować wszystkie założenia, które trener przed nami stawia, żeby wyeliminować błędy. Dzięki temu przygotujemy się na kolejne ważne mecze - wtórował mu jego kolega, Seweryn Gryszka.
Harmonogram spotkań:
Piątek 13.01
Sesja 1:
17.00: Stal Gorzów - Chrobry Głogów (mecz Pucharu Polski)
19.00: Wybrzeże Gdańsk - MKS Kalisz
Sobota 14.01
Sesja 2:
10.00: Wybrzeże Gdańsk - Chrobry Głogów
12.00: Stal Gorzów - MKS Kalisz
Sesja 3:
16.00: MKS Kalisz - Chrobry Głogów
18.00: Stal Gorzów - Wybrzeże Gdańsk
Ceny biletów:
Wejściówki na każdą sesję - czyli dwa mecze turniejowe - w cenach 12 zł normalny i 8 zł ulgowy można zakupić w sklepie klubowym Stali w CH NoVa Park.
Mecz Pucharu Polski i tym samym pierwsza sesja turnieju - dla posiadaczy karnetów za okazaniem całosezonowej wejściówki.
Stal przygotowała również możliwość zakupu trzech wejściówek za jednym razem w niższej cenie! Bilety na cały turniej w cenach 30 zł normalny i 20 zł ulgowy również można zakupić w sklepie klubowym.
Bilety ulgowe przysługują kobietom, emerytom i rencistom, młodzieży szkolnej oraz studentom do 25 roku życia za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki. Dzieci do lat 7 - wstęp bezpłatny.

Piłka nożna - Turniej "Gramy z sercem" 15.01.2017r., od godz. 11, hala Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

Młodzi piłkarze będą mieli okazję do pokazania swoich umiejętności i pogrania dla wyższych celów. Organizowany przez Stilon Gorzów i PUKS Maksymilian turniej "Gramy z sercem" odbywać się będzie w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O godzinie 11 ruszą zmagania rocznika 2005, a cztery godziny później do rywalizacji przystąpią dzieci z rocznika 2007. Oprócz organizatorów zagrają szkółki Chemika Gorzów, Progresu Gorzów, Lubuszanina Drezdenko, BAF Barlinek i Warty Gorzów. To oczywiście nie jedyny sportowy akcent podczas WOŚP. Poza licznymi licytacjami różnorakich gadżetów będzie można też spotkać klubowych wolontariuszy. Z puszkami mają chodzić przedstawiciele Stali Gorzów. Przypominamy, że główna scena Orkiestry w Gorzowie stanie na Placu Katedralnym.

Koszykówka - 15. kolejka Basket Ligi Kobiet: CCC Polkowice - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów 15.01.2017r., godz. 19, hala sportowa przy ul. Dąbrowskiego 1a w Polkowicach

Oba zespoły są w różnych nastrojach, lecz to nie zmieni faktu, że pojedynku tych drużyn zawsze charakteryzują się ogromną dawką emocji. W połowie października CCC zawitało do Gorzowa i na własnej skórze przekonało się o sile Akademiczek. Chwilę po zdobytym punkcie Walerijy Musiny gorzowianki wyszły na prowadzenie, którego nie oddały do końca, wygrywając 61:49. Polkowiczanki zdecydowanie mają trudny sezon i mogą mówić o kryzysie. Dość wspomnieć, że trzy razy dochodziło już do zmiany trenera, którym obecnie jest Maroš Kovačik. "Pomarańczowe" ostatnio wzmocniły się nową rozgrywającą, Jamierrą Faulkner, ale to nie uchroniło ich od środowej, ósmej już porażki w Eurolidze. W BLK zajmują piąte miejsce ze stratą trzech punktów do trzeciego AZS-u z Gorzowa. U siebie mogą być jednak niezwykle groźne, choć potrafiły przed własną publicznością przegrać z ekipami z Lublina i Gdyni. Ostatnio minimalnie triumfowały nad Energą Toruń, a przed tygodniem rozgromiły 86:42 JAS-FBG Zagłębie w Sosnowcu.
Koszykarki Dariusza Maciejewskiego są w wyjątkowym gazie. Nowy rok otworzyły łatwym zwycięstwem z Ostrovią Ostrów, biorąc rewanż za wpadkę na wyjeździe. Mecz z CCC będzie początkiem niezwykle trudnego i intensywnego okresu gry poza własną halą. Trzy dni po starciu w Polkowicach zagrają w Łodzi, a kolejny weekend spędzą na rozgrywkach Pucharu Polski w Krakowie. Na początku lutego będzie zaś wyjazd do Torunia i do siebie Akademiczki wrócą dopiero 11 lutego, na pojedynek z sosnowiczankami. Ewentualna wygrana z "Pomarańczowymi" może dać solidnego kopa na kolejne wyzwania, a gorzowianki nie są tam bez szans. - Mamy trochę zły układ, bo mecz z Polkowicami jest przełożony na niedzielę. Potem jeden trening i dzień wcześniej jedziemy do Łodzi. Mecz z Widzewem zagramy z marszu. Przygotowania będą takie same, nic się nie zmienia. Będziemy musieli tylko więcej podróżować. W Pucharze Polski nie napinamy się. Jedziemy w ten sam dzień i w pierwszym meczu damy szansę pograć młodzieży, bo gramy z pierwszą ligą - przyznał trener Maciejewski.

Autor: Marcin Malinowski