Droga przez mękę jednego z naszych słuchaczy. Mężczyzna jest po ciężkim zawale, wymaga ciągłej opieki kardiologicznej. Niestety, po zamknięciu oddziału w gorzowskim szpitalu- szanse na taką pomoc są zerowe. Najpierw szukał pomocy na oddziale wewnętrznym, stamtąd odesłano go do izby przyjęć, stąd z kolei do dyrektora, a od niego do jednej z trzech przychodni, na terenie miasta, które mają swoich kardiologów. Sęk w tym, że wolne terminy są dopiero w maju. Nasz słuchacz jest zrozpaczony. Po raz kolejny pytamy więc gdzie szukać pomocy kardiologicznej.
Narodowy Fundusz Zdrowia przygotował listę lecznic, do których mają zgłaszać się chorzy wymagający hospitalizacji. To szpitale i Zakłady Opieki Zdrowotnej poza Gorzowem. W mieście są poradnie kardiologiczne m.in. w przychodniach przy Piłsudskiego czy Kolejowej, ale tam mają też długie kolejki swoich pacjentów.
Jedyna nadzieja , że spełnią się zapowiedzi dyrektora gorzowskiego szpitala, który mówi, że jest szansa na uruchomienie kardiologii być może za tydzień.
Odział kardiologii w gorzowskim szpitalu nie działa od blisko dwóch tygodni.
Komentarze opinie