Ponad jedna trzecia samochodów jeżdżących po polskich drogach ma ponad 15 lat. Wkrótce pojazdy te zostaną wycofane z eksploatacji, a zgodnie z regulacjami unijnymi powinny zostać przetworzone. "Polski rynek jest najbardziej atrakcyjny w Europie, jeśli chodzi o recykling aut. Chcemy sprzedać polskim przedsiębiorcom naszą technologię. Rozmawiamy z trzema partnerami - powiedział Guido Koenn, dyrektor ds. strategii i komunikacji Centrum Recyklingu Starych Pojazdów BMW Group.
Wiele firm w Polsce chce inwestować w recykling. Obecnie profesjonalnie zajmuje się tym około 760 stacji demontażu. Budowa takiej stacji to inwestycja rzędu 1,5-2 mln zł, a zakup strzępiarki (służy do przemiału złomu) to wydatek 30 mln zł. Firmy liczą, że inwestycje szybko się zwrócą.
Polskie przepisy przewidują, że od 1 czerwca powinny powstać punkty skupu aut oddalone od siebie maksymalnie o 50 km. Za ich stworzenie mają być odpowiedzialne koncerny samochodowe, sprzedające powyżej tysiąca pojazdów rocznie. Mogą one też podpisywać umowy z autoryzowanymi stacjami demontażu, które do końca czerwca zdobędą nowe pozwolenia.
Komentarze opinie