Reklama

Diler wpadł na woodstockowym polu

KPW Gorzów
30/07/2015 12:15
Na woodstockowym polu nie ma miejsca dla narkotyków. To przesłanie Jurka Owsiaka znajduje potwierdzenie w faktach. W środę wieczorem służby organizatora ""Przystanku"" wspólnie z Policją zatrzymały 36-letniego mieszkańca Krakowa. Mężczyzna miał przy sobie plecak, a w nim 214 tabletek, około 57 zawiniątek z zawartością suszu roślinnego oraz woreczki zawierające środki narkotyczne. Zatrzymany diler jeszcze dziś usłyszy zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków.

Oficjalne rozpoczęcie tegorocznego ""Przystanku"" nastąpi w czwartek. W Kostrzynie jednak już od początku tygodnia pracuje Policja i służby organizatora imprezy, który na każdym kroku podkreśla, że na woodstockowym polu nie ma przyzwolenia dla narkotyków. Efekty wspólnych działań ""Pokojowego Patrolu"" i Policji są widoczne. W środę wieczorem zatrzymany został 36-letni mieszkaniec Krakowa, podejrzewany o rozprowadzanie narkotyków. Mężczyzna zwrócił uwagę służb oferując środki, które miał przy sobie w plecaku. Po zatrzymaniu i doprowadzeniu do "Posterunku Polowego" policjanci potwierdzili, że 36-latek posiada znaczne ilości narkotyków. W plecaku znajdowało się 214 tabletek, około 57 zawiniątek z zawartością suszu roślinnego oraz woreczki zawierające środki narkotyczne.

Jeszcze tego samego dnia zatrzymany mężczyzna trafił do Gorzowa Wlkp. Już niebawem policjanci z Komendy Miejskiej Policji przeprowadzą przesłuchanie. Wszystko wskazuje, że 36-letni Krakowianin usłyszy zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Za popełnienie tego czynu grozi kara do 12 lat więzienia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do